a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

skibapl - noc oczyszczenia lyrics

[refren]
ostatnia noc, cztery dupy, miele towar do palenia
łeb w kurwę skuty, to chyba noc oczyszczenia
becel, nowe ruchy, mamy w kurwę do stracenia
scena, nowe fury, mamy dużo do zrobienia

[zwrotka 1]
nie mam czasu, gonię czas, ciągle mi spierdala
nie wiesz ile jestem wart, się przekonasz zaraz
wiesz ile byłem w stanie dać byśmy dożyli rana
wiesz ile byłem w stanie dać, chyba mi odpierdala
a wiem że to nie na miejscu jest
te dolary, [?], to mi rozpierdala łeb
niszczy mnie moja codzienność, monotonia zjada mnie
siеdzę w jebanej pułapce, próbujе wydostać się

[bridge]
nie wydostanę się tak łatwo, dalej próbuje otrząsnąć się
nie wydostanę się tak łatwo, to mi bardziej rozpierdala łeb
3 w nocy na zegarze, prawie dwie paki na blacie, to jest czas by zmówić pacierz
nie wiem czy do domu trafię (nie wiem)
zawsze jak celuje, no to trafię

[refren]
ostatnia noc, cztery dupy, miele towar do palenia
łeb w kurwę skuty, to chyba noc oczyszczenia
becel, nowe ruchy, mamy w kurwę do stracenia
scena, nowe fury, mamy dużo do zrobienia
[zwrotka 2]
(yeah)
ciągle mętlik na bani mam (yeah)
ciągle gonie ten flexxy life (yeah)
bliżej końca ja chce sam, a teraz mam
w kontaktach więcej pokemonów, niż w jebanym pokedeksie
wszyscy tu są czujni, jak ziomeczki na oriencie
zawijają stówki, ciekawe kiedy jebnie serce
opalają lufki, ciekawe kiedy płuco jebnie

[refren]
ostatnia noc, cztery dupy, miele towar do palenia
łeb w kurwę skuty, to chyba noc oczyszczenia
becel, nowe ruchy, mamy w kurwę do stracenia
scena, nowe fury, mamy dużo do zrobienia

- skibapl lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS