skinny (pl) - jest jak jest lyrics
widziałem sm-tne oczy i duże kosy już za małolata
k-mpel chciał mi wjebać kose podczas spiny miałem 10 lat
wciąż na bani loki tych wspomnień, stosy po tych miejskich akcjach
jak chcesz poznać prawde, to posłuchaj mnie a nie słuchasz tych kłamstw
chce tylko troche siana, na fure i dom
nigdy nie k-małem jak już w gimnazjum typy mogły walić proch
boje sie policji i że moich bliskich dopadnie zły los
to dla tych dzieciaków które nie potrafią w tym wszystkim odnaleźć się, na nich oddam swój głos
dawni k-mple mnie znienawidzili no bo kurwa pykło
wszystko co nawinął skinny to jest real talk
nie zaćpałem, nie okradłem tu nikogo
wiem kto dziwką jest
zarobiłem dzisiaj kafla a mi kurwa sm-tno
nawet z milionem na koncie możesz nie potrafić sobie spojrzeć w l-stro
możesz kurwa być szczęśliwy, pod sklepem z tanią butlą
możesz kurwa mieć ekipę na pół miasta, dla mnie dalej jesteś zwykłą kurwą
w gaciach baton, to nie prince polo
moje miasto to nie pierdolony nowy jork
jakaś znowu daje follow
i lajkuje wszystkie foty, kurwa prosze stop
to, że podałem ci rękę to był kurwa błąd
siedze z ziomem pod latarnią no bo wpadłem na twój spot
jak sie do mnie pruje typek – wpadam mu na blok
mieszkam w domu a jestem prawdziwszy niż on
kto jest kto?
mam za mocną głowe do mary jane
mam za dużo kasy dla starego mnie
miałem kurwa być szczęśliwy gdy zarobie cash
miało wszystko dobrze sie układać no a jest jak jest
daje tu tylko real talk to sprawa jest jasna
nasza przeszłość już nie przyszłość, choć była ciekawsza
ale taka prawda, dawni koledzy pchają stuff dla miasta żeby dało sie żyć
byłem pijany i śmigałem po ulicach z marzeniami w głowie żeby zrobić więcej
chciałem zarobić troche by nie musieć tyrać
chciałem se siedzieć dniami i ogrywać gierke
mordo jak mogłeś to kurwa zrobić nam
chciałem wyciągnąć moich ludzi i podałem ręke
moje pokolenie pogrążone w narkotykach i powszechnej nieufności, dobrze znam to miejsce
dobrze znam to miejsce, w kraju gdzie każdy coś szpąci żeby kurwa żyć nareszcie
dobrze znam to miejsce i nie chce zapomnieć czasów gdy tylko marzyłem by być tu gdzie teraz jestem
nosiłem gaz przy dupie, bo sie bałem byku
oczy dookoła głowy idąc miastem byku
z marzeniami w głowie żeby zrobić bańke byku
daj mi chwile żeby na klipach trzymać te paczke pliku
mam za mocną głowe do mary jane
mam za dużo kasy dla starego mnie
miałem kurwa być szczęśliwy gdy zarobie cash
miało wszystko dobrze sie układać no a jest jak jest
Random Lyrics
- twoclok - última carta lyrics
- majiko - グリム | grimm lyrics
- sühnopfer - chevalier maudit lyrics
- truekidx - lung capacity lyrics
- ילדי בית העץ - aba ve'aba - אבא ואבא - yaldey bet haetz lyrics
- ajay devgan, kajol - ghamand kar in hindi lyrics
- perttu - damage control lyrics
- polysics - オールウェイズハピネス [always happiness] lyrics
- saman - fell in love with a hoe lyrics
- михаба (mihaba) - душевно богат (mentally rich) lyrics