
skor - krople lyrics
[refren: skor]
spadną te krople w nas, choć już zbiera się na deszcz
nim skradną parę dat z kalendarza małych szczęść
chodź za mną niech nigdy nas nie znajdą, pieprzyć tę ich normalność
więc proszę cię chodź za mną choć nie wiem gdzie
spadną te krople w nas, bo znów zbiera się na deszcz
nim skradną parę dat z kalendarza małych szczęść
chodź za mną, niech nigdy nas nie znajdą, pieprzyć tę ich normalność
więc proszę cię chodź za mną choć nie wiem gdzie
[zwrotka 1]
cześć, to takie dziwne słowo
wejdź, chwile migają jak strobo
nieważne jest kto odnalazł kogo
schowajmy gdzieś dumę i pogoń
odrzuć stres, siadaj tu obok
chcesz? poznamy siebie na nowo
weź mnie nie pytaj już nigdy o młodość
co najgorsze mamy za sobą
pytasz gdzie byłem, wiesz jak jest z drogą
tysiąc decyzji, tysiąc uliczek
ból, obojętność tańczyły pogo
i labiryntem bywało życie
tam i z powrotem szczęścia granice
malowałem kolorem imago
co nie zabiło to dało mi siłę
pociąg do nikąd ostatni wagon
idziesz za sagą, szukasz znaczenia
bo może jutro pójdziemy nad morze
spojrzę z odwagą w falę przeznaczenia
i pewnie nawinę to już trochę gorzej
wszystko się zmienia, tworzę coś co niezmienne będzie na zawsze
tamten wernisaż to me wspomnienia
marzenia to moje latawce
[refren: skor]
spadną te krople w nas, choć już zbiera się na deszcz
nim skradną parę dat z kalendarza małych szczęść
chodź za mną niech nigdy nas nie znajdą, pieprzyć tę ich normalność
więc proszę cię chodź za mną choć nie wiem gdzie
spadną te krople w nas, bo znów zbiera się na deszcz
nim skradną parę dat z kalendarza małych szczęść
chodź za mną, niech nigdy nas nie znajdą, pieprzyć tę ich normalność
więc proszę cię chodź za mną choć nie wiem gdzie
[zwrotka 2]
chodź za mną, ale zachowaj ciszę, by ktoś usłyszał nasz powrót
nim spadną w nas płatki i styczeń pozwoli odnaleźć się znowu
chodź za mną i skryjmy się w domu i niech te drzwi nam czasem trzasną
gdy krzyczysz czasem, milczysz czasem, jesteś czasem a czas mną
nic nie mamy na własność, jedyne co weźmiemy z sobą to
parę tajemnic i plac co nas złączył w jedną świadomość
bo na tych którzy chcą gasnąć zawsze czeka światła zegarmistrz
lecz najpierw milknie to miasto a potem los rozdaje złe karty
zostaje pustka i artyzm, zostają płótna i farby
chodź ze mną choć duch jest rozdarty i tańczą emocje na krawędzi wargi
płyną me słowa przez kable i kartki, płyną me słowa przez serca i dusze
muzyko ma proszę prowadź me kadry bym uwieczniał piękno nim się uduszę
[refren: skor]
spadną te krople w nas, choć już zbiera się na deszcz
nim skradną parę dat z kalendarza małych szczęść
chodź za mną niech nigdy nas nie znajdą, pieprzyć tę ich normalność
więc proszę cię chodź za mną choć nie wiem gdzie
spadną te krople w nas, bo znów zbiera się na deszcz
nim skradną parę dat z kalendarza małych szczęść
chodź za mną, niech nigdy nas nie znajdą, pieprzyć tę ich normalność
więc proszę cię chodź za mną choć nie wiem gdzie
spadną te krople w nas, bo znów zbiera się na deszcz
nim skradną parę dat z kalendarza małych szczęść
chodź za mną, niech nigdy nas nie znajdą, pieprzyć tę ich normalność
więc proszę cię chodź za mną choć nie wiem gdzie
Random Lyrics
- tlf - african dream lyrics
- josh meloy - 25 to life lyrics
- skor - kwiaty 4 lyrics
- porter robinson & madeon - shelter (worlds live edit) lyrics
- madd russian - motion off my name lyrics
- miyavi - last breath lyrics
- joje - rags2riches lyrics
- monogarden - field trip lyrics
- рауш(raush) - гори, моя любовь lyrics
- afzl - espanol lyrics