skrzek21 - diaxy 23 lyrics
[refren]
nie mam co robić znów, no to kopię diaxy
nie znalazłem niczego, to odpalam haxy
ty za hajs rodziców to kupujesz v+bucksy
masz seta złotego, nie unikniesz ziomo prawdy
kopię diaxy
kopię diaxy
kopię diaxy
odpalam haxy
kopię diaxy
kopię diaxy
kopię diaxy
odpalam haxy
[zwrotka 1]
wychodzę z mojego domku
do ciemnej jaskini
muszę znaleźć dużo diaxików
by zamieszkać w wielkiel willi
widzę, że właśnie ktoś do tu mnie idzie
widać, że zielony, ale nie od kaski
okazuje się, że to był creeper
potężniejszy niż husky
i nagle wybucha to mnie bardzo boli (aaa)
dlaczego ciągle muszę żyć w takie niedoli? (aaa)
nie zabiłem smoka, bo ktoś se za mną stoi (aaa)
chcą żeby spadł, kilof trzymają w dłoni (aaa)
chcieli żebym dalej nie szеdł, postawiali płotki (ta)
dziś tam mogę trzymać krowy, hodować sadzonki (ta)
nie wierzyli w nas, dziś mają złote kilofy (ta)
płyniе mi to w żyłach kurna, nie dam się im zrobić
[refren]
nie mam co robić znów, no to kopię diaxy
nie znalazłem niczego, to odpalam haxy
ty za hajs rodziców to kupujesz v+bucksy
masz seta złotego, nie unikniesz ziomo prawdy
kopię diaxy
kopię diaxy
kopię diaxy
odpalam haxy
kopię diaxy
kopię diaxy
kopię diaxy
odpalam haxy
[zwrotka 2]
wbiłem na bedwarsy; łóżko rozwalone
biegnę kolorowym mostem, do machiny wspomnień
nie rozumiem kiedy mówią “lecisz z koksem”
jestem porąbany, wciąż dostaję props za propsem
kiedyś dla żartów nagrałem sobie te “diaxy”
dziś chcą by creeper znowu mnie usmażył, je je
nie raper, a minecrafterem
mogę wziąć tnt i rozwalić całą scenę
w tą grę to ja gram od małolata
a dalej się boję kiedy zombie robią atak
teraz tego słucha cała klasa
słyszę pytania “kiedy na ich serwerze w końcu zagram?”
zapraszaj wszystkich na bibę, julian + alkoholu świrek
raczę was tu lepszym hitem, a zabijają mnie hitem
to jest przykre, daj mi jeszcze chwilę
oni grają w fortnite, ja w minecrafcie drugie życie mam
[refren]
nie mam co robić znów, no to kopię diaxy
nie znalazłem niczego, to odpalam haxy
ty za hajs rodziców to kupujesz v+bucksy
masz seta złotego, nie unikniesz ziomo prawdy
kopię diaxy
kopię diaxy
kopię diaxy
odpalam haxy
kopię diaxy
kopię diaxy
kopię diaxy
odpalam haxy
[outro]
wracam z tej jaskini, no bo mam dużo diaxów
ale nie mam tych głupich, tanich airpodsów
w końcu, mam to co chcę
do domu wrócić mogę
i pojawia się creeper
i tak po prostu zniknąłem
wracam z tej jaskini, no bo mam dużo diaxów
ale nie mam tych głupich, tanich airpodsów
w końcu, mam to co chcę
do domu wrócić mogę
i pojawia się creeper
i tak po prostu zniknąłem
Random Lyrics
- xtsy* - shes mine lyrics
- superparka - az lyrics
- dhanjae - jideofor-intro lyrics
- dirty suc & iagh0st - dime quien lyrics
- rocky - shiv - humnava mere lyrics
- sound curfew (nu metal) - what i believe lyrics
- emma mcgrath - long way home lyrics
- skydog music - bloodbath lyrics
- tina carzon - halfway to monsoon lyrics
- tg kommas - murder rate lyrics