azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

sm0ku – kwadrans lyrics

Loading...

[intro: sm0ku, ziemek]
+ joł, co tam?
+ no siema, gdzie jesteś?
+ wiesz co, ja za jakieś piętnaście minut będę, daj mi chwilę
+ o ja pierdolę… no dobra. dobra, to na razie
+ siema, elo elo

[zwrotka 1: sm0ku]
spóźnię się o kwadrans, bo ledwo opuściłem matras
mam pojebane vintage stilo, podczas mycia zębów słucham tracy chapman
wagwan, zalążki weny zawsze przechowywuję w palcach
więc kiedy się dotknę tracku, to ich płacz przechodzi w aplauz
oh, kilka zbitych szkieł, kilka nowych klisz
spóźniony witam dzień, i biorę na drogę krzyż
piętnaście minut po terminie to dla mnie na czas
po co spinać się, popatrz, słońce, i uśmiechnij twarz
bo każdy z nas ma problem, ale każdy z nas ma też niejedno wyjście
determinacja + mój totem, za piątym razem chyba musi wyjść, nie?
a nawet jeśli nie wyjdzie, to wyśnię na szybko odmienny świat
depresja mnie wcina co miesiąc, ale mogę przeżyć, póki jebana trzyma się rat

[bridge: sm0ku & zuzia ka]
fajnie, że masz pomysł na mnie ale daj mi żyć
dostaję tyle rad, że mógłbym już nie robić nic
dostaję tyle rad, że powinienem robić kwit
powinności są mi obce, wracam na orbitę x
[refren: sm0ku]
będę za kwadrans, poczekaj kwadrans
spóźniony jak przelew, oglądałem telenowele, albo sm0ku jak zawsze zaspał
potrzebny mi kwadrans, ten jeden kwadrans
ogarnę siebie, pozwiedzam podziemie, lecz będę za chwilę, ziomal przecież znasz nas
będę za kwadrans, poczekaj kwadrans
spóźniony jak przelew, oglądałem telenowele, albo sm0ku jak zawsze zaspał
potrzebny mi kwadrans, ten jeden kwadrans
ogarnę siebie, pozwiedzam podziemie, lecz będę za chwilę, ziomal przecież znasz nas

[zwrotka 2: ziemek]
czemu zawsze jestem przed czasem i czekam na to co ma spotkać mnie
a boję się, że źle się przedstawię i oczekiwania zawsze na nie
niby kombinuję, co poprawne, choć jaka jest prawda tego nie wie nikt
mi nie powie co robię źle, a wszelkie zawarte dokonania skreślą co ze mną od zawsze
od zawsze odczuwam depresję dotyczącą tego kim jestem
i przester tych myśli atakuje mnie codziennie
głosy w głowie mówią: “weź nie męcz się, odpocznij sobie
zrób sobie kanapkę, kup wodę, zacznij to życie zdrowe” + to na pewno pomoże
a jak nie pomoże to chyba już czas na terapię
tak sobie powtarzam już w kółko, odkąd zacząłem coś robić w tym rapie
na papier zmielone wszystkie zmartwienia
to spalam, wypuszczam i już ich nie ma

[refren: sm0ku]
będę za kwadrans, poczekaj kwadrans
spóźniony jak przelew, oglądałem telenowele, albo sm0ku jak zawsze zaspał
potrzebny mi kwadrans, ten jeden kwadrans
ogarnę siebie, pozwiedzam podziemie, lecz będę za chwilę, ziomal przecież znasz nas
będę za kwadrans, poczekaj kwadrans
spóźniony jak przelew, oglądałem telenowele, albo sm0ku jak zawsze zaspał
potrzebny mi kwadrans, ten jeden kwadrans
ogarnę siebie, pozwiedzam podziemie, lecz będę za chwilę, ziomal przecież znasz nas



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...