azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

snuz - ludzie z przeszłości lyrics

Loading...

[zwrotka 1: aha]
jeden, gdy rano wstaje, od razu sięga po faję
dzień joint’em wita, o nic już nie pytam (ma)
a co kwadrans (to ja) świat zasnuty mi okom
on obok przepływa, tak rok za rokiem upływa
inny zbyt często za butelkę sięga
ojca w ogóle nie znam, ciemność w oczy mu zaglądała
on w nią uderzał, lecz dziewczyna dostawała zaklęte koło
zło z ręki do ręki podawane

[refren]
to są ludzie z przeszłości, sp-cerują po mojej głowie
nie zadam im pytań, bo nikt mi nie odpowie
to są ludzie z przeszłości, sp-cerują po mojej głowie
nie zadam im pytań, sam znajdę odpowiedź

[zwrotka 2: tony jazzu]
choć dużo na to czasu potrzeba, ja przecież wiem
sam szukam odpowiedzi, znajdę ją, bo tego chcę
lecz to trudne jest, bo tylu ich już było
kolesie i koleżanki, a wiele się zmieniło
w ich życiu, w mym życiu też, przecież znasz mnie
ja nie szukam winnych, nie tego chcę
tego, czego potrzebuję i tak nie znajdę tu
to faza sprzed lat sześciu, czterech, dwóch
to ludzie z przeszłości pomóżcie mi, nie odpowiadajcie
nie takiej prawdy szukam, więc mnie nie sprawdzajcie
to ludzie z przeszłości pomóżcie mi, nie odpowiadajcie
nie takiej prawdy szukam, więc mnie nie sprawdzajcie

[zwrotka 3: aha]
najwięcej w siebie wlewał, by być na topie
znaki potem na sobie kreślił nożem
to okropne ktoś powie
a on to cenił, u siebie i u innych (gratuluję) na zdrowie
gwiazda ulicy szybko ciosy zadawała
strzeż się tych miejsc, dla mnie śpiewała
ja odeszła, ona została
j-pa doskonała, ścierką ulicy się stała

[refren]
to są ludzie z przeszłości, sp-cerują po mojej głowie
nie zadam im pytań, bo nikt mi nie odpowie
to są ludzie z przeszłości, sp-cerują po mojej głowie
nie zadam im pytań, bo nikt mi nie odpowie

[zwrotka 4: aha]
przyszły dziewczyny z liceum, cztery razy w tygodniu zaćpane
notują w pamiętnikach fazy, przez rodziców rozgrzeszane
nieco okrąglejsze przy maturze, chodzą już jak kaczki
teraz lament wielki i krzyki o stracone pupilki
wszyscy ludzie jak odcinki filmów w mojej głowie
nie zobaczę ich na ulicy, lecz gdy spotkam co powiem
jestem od nich daleko, tam gdzie północ za rzeką
mentalnie wyizolowani, ze wspólnymi korzeniami

[refren]
to są ludzie z przeszłości, sp-cerują po mojej głowie
nie zadam im pytań, bo nikt mi nie odpowie
to są ludzie z przeszłości, sp-cerują po mojej głowie
nie zadam im pytań, bo nikt mi nie odpowie

[zwrotka 5: tony jazzu]
pytania, zadania wciąż przed sobą stawiam
wszystkich ludzi z przeszłości teraz tu pozdrawiam
nikt nie odpowiada, więc nie zadaję pytań
jaka jest tego przyczyna, nie wiem, ja nie wnikam
dalej robię swoje dla siebie, no i dla was
nie podoba ci się, dobra, twoja sprawa
co słychać? (e) co u ciebie? (e) co, u tego i tamtego?
fajna pogoda, nie? (no) ty zadajesz te pytania, to zgadnij co słyszę?
co słyszę? (ciszę) ciszę
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...