azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

sobel - (re) start lyrics

Loading...

[intro]
delikatny jak szkło, czuję jak zerka
to chyba zło, dzisiaj to miasto
dzisiaj to miasto to mrok
światła już zgasły, czekam na drop

[zwrotka 1]
niby sam, a widzę cały tłum
jest jeden ja, ona pamięta dwie twarze
ze sobą niezgrane, coś tu nie gra
niekończąca się pętla, wydeptana ścieżka

[refren]
czas na restart, przyda się restart
złap papierosa i puść z dymem cały nieład
zepsuty zegar, który składam od zera
zepsuty zegar, dziś czas mi nie ucieka

[bridge]
duża cela, a w niej nieduży dzieciak
zalany w błędach
duża scena, duży poeta
wielki poeta zaprasza na seans

[zwrotka 2]
pod sceną to padają im karki, ziomek
jak nie zarabiam, to i tak zarobię
dzisiaj nie mówią mi: “szymon”, tylko “pan szymon”, “pan sobel”
to nie prеmiera, to zapowiedź, spokojnie
spokojniе, z błędu na postęp
[refren]
czas na restart, przyda się restart
złap papierosa i puść z dymem cały nieład
zepsuty zegar, który składam od zera
zepsuty zegar, dziś czas mi nie ucieka

[bridge]
delikatny jak szkło, czuję jak zerka
to chyba zło, dzisiaj to miasto
dzisiaj to miasto to mrok
światła już zgasły, czekam na…

[refren]
czas na restart, przyda się restart
złap papierosa i puść z dymem cały nieład
zepsuty zegar, który składam od zera
zepsuty zegar, dziś czas mi nie ucieka



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...