spekter (pl) - sinusoida lyrics
[refren]
czuję cały czas te zmienne emocje i mnie to rozrzuca po kątach
w kółko myśli o tym, że marnie skończę przeplatają te żebym dotrwał
bo niby wiem, że to właściwa droga, ale dołki burzą ten obraz
mogę to podsumować w paru słowach + ta pierdolona sinusoida
czuję cały czas te zmienne emocje i mnie to rozrzuca po kątach
w kółko myśli o tym, że marnie skończę przeplatają te żebym dotrwał
bo niby wiem, że to właściwa droga, ale dołki burzą ten obraz
mogę to podsumować w paru słowach + ta pierdolona sinusoida
[zwrotka 1]
kiedyś tylko same sm+ty, wyrzucałem swoje uczucia w numery
robiłem to głównie dla duszy, no ale po czasie ktoś też to docenił
wylałem wiele w utwory, a to dalej tylko kropla w morzu łez
jak to było wiele w utwory to poczekaj tylko, aż spadnie deszcz
a czuję, że to niedługo nastąpi, ten kamień na sercu za długo ciąży
bo jest parę spraw, mam parę historii, o których ciężko było pisać zwrotki
i już parę razy miałem z tym skończyć, spalić notatki, nie zostawiać kopii
miałem do śmieci wyjebać długopis, ale tej terapii nie mogę zakończyć
[bridge]
życie to sinusoida, ja chciałem żeby było tylko dobrze
nie chciałem, żeby ktoś widział, że tak naprawdę się zbieram na pogrzeb
przestałem też o tym pisać, trzymałem w sobie wszystkie złe emocje
nie robię tego od dzisiaj, tylko muzyką swą głowę uwolnię
[refren]
czuję cały czas te zmienne emocje i mnie to rozrzuca po kątach
w kółko myśli o tym, że marnie skończę przeplatają te żebym dotrwał
bo niby wiem, że to właściwa droga, ale dołki burzą ten obraz
mogę to podsumować w paru słowach + ta pierdolona sinusoida
czuję cały czas te zmienne emocje i mnie to rozrzuca po kątach
w kółko myśli o tym, że marnie skończę przeplatają te żebym dotrwał
bo niby wiem, że to właściwa droga, ale dołki burzą ten obraz
mogę to podsumować w paru słowach + ta pierdolona sinusoida
[zwrotka 2]
zagrałem swój pierwszy koncert, ludzie śpiewali ze mną “koniec świata”
to serio było w chuj miłe, ale przy “3p” aż chciało się płakać
przez te jedną, krótką chwilę dotarło do mnie, to przecież nic złego
wyrzucić w numer swój problem, który wciąż w głowię wypierdala error
a miałem blokadę do treści, które zdusiły i zabiły we mnie ten uśmiech
parę miesięcy nic nie napisałem + właśnie w okresie, gdy było najtrudniej
teraz wyrzucam w kawałki swe bóle i w chuju mam, że coś się słabiej przyjmuje
bo w bólu rodzą się najwięksi artyści, a ja kurwa jestem artystą, aż umrę
Random Lyrics
- toasty - sliderightthru lyrics
- candy ken - fuckboy freestyle lyrics
- 岡本真夜 (mayo okamoto) - tomorrow lyrics
- rennan da penha - sejam bem-vindos ao baile da selva lyrics
- hidden melodies - fight lyrics
- tayofromohio - lotto (hollywood hills mode) lyrics
- willis - camille lyrics
- skinny - gas lyrics
- murphy (obe) - saituttodime lyrics
- irvandevs - idgaf lyrics