azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

sqty – glasgow lyrics

Loading...

[intro: sqty]
wiozę prosto na a2 moją bandę
taki styl, mówią mi “młody designer”
rolly on my wrist, a pod bluzą pasek
czuję się zajebiście, kiedy światło gaśnie

[refren: sqty]
widzę fioletowo, to chyba halucynacja
i’m livin’ in heaven, patrz jak odpływają nasze ciała
london, glasgow, wytaczamy działa
i’m hot like venus, ziomek, nie masz szans, by mnie zamrażać
widzę fioletowo, to chyba halucynacja
i’m livin’ in heaven, patrz jak odpływają nasze ciała
london, glasgow, wytaczamy działa
i’m hot like venus, ziomek, nie masz szans, by mnie zamrażać

[zwrotka 1: sqty]
stoję sam na mieście, jadę betą dwieście
w furze mam 400 koni, no i żaden nie ucieknie
chcę pokazać twoje miejsce, tak nisko nie zejdę
zobacz, jestem finałowy, jakbym grał na euro w niеmczech
ziomek, ja nie palę, alе dobrze mnie to spali
jak rzucamy wiaderkami, to tak, żeby to łapali
zobacz, ile money, zobacz, ile sary dookoła
a z pieniędzy układamy origami
czas na pit stop, bo chyba znowu jadę za szybko
zawsze real+talk, a na nutach to nie mówię brzydko
robię bitcoin, więc nie pytaj o moje nazwisko
na olis’ie pierwsze miejsce, ziom, dzięki za wszystko
chcieli wcisnąć parę paczek, na półce mam same tantiemy
ja urobiony jak spaniel, zaraz wsiadam w 04
to jest nalot + bam, bam, bam jak ak+47
ziomka nie zostawię w potrzebie, zawsze podzielę się chlebem
[bridge: sqty]
wiozę prosto na a2 moją bandę
taki styl, mówią mi “młody designer”
rolly on my wrist, a pod bluzą pasek
czuję się zajebiście, kiedy światło gaśnie

[refren: sqty]
widzę fioletowo, to chyba halucynacja
i’m livin’ in heaven, patrz jak odpływają nasze ciała
london, glasgow, wytaczamy działa
i’m hot like venus, ziomek, nie masz szans, by mnie zamrażać
widzę fioletowo, to chyba halucynacja
i’m livin’ in heaven, patrz jak odpływają nasze ciała
london, glasgow, wytaczamy działa
i’m hot like venus, ziomek, nie masz szans, by mnie zamrażać

[zwrotka 2: lemonn]
nie ma szans, by mnie zamrażać
jak im leje się z butelki, to ja leję to na trackach
jak wylanych parę łez, tak teraz nie chcę już płakać
tak jak ten kolejny wers, o tej jednej, co nie warta
chcę wrócić naprawdę, bo już minął rok
typy ciągle węszą, a zgubili trop
nadal piszą w necie, chociaż spłonął most
piszą o tej jednej, co chce wrócić, no bo wpadł mi sos
mimo, że wena uciekła, dalej, dalej czuję to
do zobaczenia pod sceną, podaj mi kolejny (?)
wracam do gry, kiedy nawijam, to głośniki on
(?), teraz nie mam, co robić się (?)
kiedy siedzę sam, (?)
(?)



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...