sqty - kosmita lyrics
[intro: sqty, ]
mmmmm, mała, bo się czuję jak kosmita
[refren: sqty, , sqty & flixu]
robię taki ballin, że aż płonie scena ()
zawsze będę miał szacunek do podziemia ()
z ziomalami kręcę hity, hajsu nie ma
chcę się poczuć jak kosmita, mimo, że ta sama ziemia
fruwam po bitach i wyśmiewam twoją bandę
nie muszę mówić, że zaliczyli porażkę
lecę na tych trackach i dzisiaj nie zasnę
jestem taki kocur, że będę miał to co zachcę
[zwrotka 1: sqty, sqty & flixu]
robię taki ballin, że aż płonie scena
moje stilo tak wysokie, że przebijam się z podziemia
i wędruję jak wędrownik, to są loty, a nie gleba
saturacja na wokale, bo to saturn, a nie ziemia
jestem tak wysoko, że nie będziesz wyżej
jak uderzę jeszczе mocniej, to wylecę za orbitę
jak uderzę jеszcze mocniej, to odeślemy cię z kwitkiem
chciałaś mieć to co ja, nie odpowiem ci, bo robię hit za hitem
sprawdzam bpm i wsadzam do reapera
chcę zarobić na nvidię, jak się spali ta z intela
mordo co ty chcesz osiągnąć, twa grafika jak integra
to co+to co my robimy, to potrzebuje podejścia
[refren: sqty, sqty & flixu]
robię taki ballin, że aż płonie scena
zawsze będę miał szacunek do podziemia
z ziomalami kręcę hity, hajsu nie ma
chcę się poczuć jak kosmita, mimo, że ta sama ziemia
fruwam po bitach i wyśmiewam twoją bandę
nie muszę mówić, że zaliczyli porażkę
lecę na tych trackach i dzisiaj nie zasnę
jestem taki kocur, że będę miał to co zachcę
fruwam po bitach i wyśmiewam twoją bandę
nie muszę mówić, że zaliczyli porażkę
lecę na tych trackach i dzisiaj nie zasnę
jestem taki kocur, że będę miał to co zachcę
[zwrotka 2: flixu]
to co zachcę, a nie chcę fałszywych, nie
za dużo wydałem, za dużo wylanych łez
choć jedno i drugie ani trochę nie łączy się
to chcę w końcu poczuć trochę ciepła obok mnie
zobacz, jestem jak kosmita
dawaj szybko młynek, potem pakuj i zawijaj
mmm, galaktyczna remiza
dzięki temu odlecę, choć płuca nie chcą więcej, nie
dzwoni telefon ja wiem, wiem, żyję z połamanym sercem
płuca już proszą o przerwę, robię co mogę, choć nie chcę
ona wciąż robi pretensje, więc piszę pojebany wers ten
ile to mogę dać z siebie?
zjadłem już wszystkich, kurwa, zróbcie przejście
[refren: sqty, sqty & flixu]
fruwam po bitach i wyśmiewam twoją bandę
nie muszę mówić, że zaliczyli porażkę
lecę na tych trackach i dzisiaj nie zasnę
jestem taki kocur, że będę miał to co zachcę
fruwam po bitach i wyśmiewam twoją bandę
nie muszę mówić, że zaliczyli porażkę
lecę na tych trackach i dzisiaj nie zasnę
jestem taki kocur, że będę miał to co zachcę
Random Lyrics
- dat ru$ian - геля(gelya) lyrics
- oesch's die dritten - singe & feschte lyrics
- sefe universe & trippy snake - este mundo es mio lyrics
- genesis - ripples (2004 remix) lyrics
- the apx - greatest love of all lyrics
- d.n (daniale neznamov) - в 4:20 (in 4:40) lyrics
- madlyn davis - worried down with the blues lyrics
- john bino - daze lyrics
- 091 - cartas en la manga lyrics
- roomie demos - better to have loved (jonas never get old) lyrics