azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

srwsn - #hot16challenge2 lyrics

Loading...

karmią nas papką, nie jesteśmy pisklakami
więc damy im środkowy palec, żeby spierdalali
w tym kraju, w którym nawet cień mgły może zranić
tam, gdzie politycy są jak beria i stalin

chcą nas chronić zamykając klatki, śmiech na sali
ale nie szpitalnej, bo tam kładą śmierć na szali
niech jeszcze zbiorą lekarzy i wpuszczą im sarin
nam zakazują trawy, sami jakby się naćpali

leją wodę, a wszystko tak jak biebrza się pali
leją wodę, a nie zrobią nam jej z mózgu za nic
ich mokre sny o władzy, gdzie leją na swych poddanych
w tej ich powodzi kłamstw zrobimy im tsunami, patrz
i raperzy, co wleźli na rusztowanie z chmur
żeby mi wisieli pierwszy im podaję sznur
rewolucjoniści za dychę, zbuntowani w chuj
niby beef ze światem, a to tylko stek bzdur

a ja sam nie jestem bеz win jak marek kondrat
to nie win win, bo tu się każdy będzie czołgać
słyszę kwik świń tak jakby orwеll miał tu folwark
przelewam podatki, a chciałbym lać ich po mordach

niby cały ten wasz ból jest lepszy niż mój i
za te krętactwa wypierdoliłbym wam trójki
w końcu będą latać kule jak będziecie lecieć w kulki
szach i mat, a w sumie kończcie już jak lepper chujki

politycy się obsrali widząc cień nietoperza
bo mają dwie twarze
trzy miechy temu niby nikt z nich nie dowierzał
a teraz mają pretekst, by zacisnąć pętlę bardziej

teraz służba zdrowia to jak służba w wojsku
i to na pierwszej linii frontu
a każdy z nas jest dziś świadkiem koronnym mordu
na wolności w polskim hospicjum rozsądku



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...