azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

stalus & xson iquel - patrzy na mnie bóg lyrics

Loading...

[refren: xson iquel]
patrzą się na mnie jakby niedorozwinięci
z góry patrzy na mnie bóg i woła żebym się zmienił
ale znowu wciąga tłum wciąga skun jak przeklęty
marzenia mnie pchają w dół mój kierunek bywa kręty
żaden kretyn mnie nie zmusi, żeby się odwrócić
mało moich ludzi, reszta wolała się zgubić
wszyscy zawdzięczamy więcej niż możemy kupić
nie ma tu wygranych są tu na opinię głusi

[zwrotka 1: xson iquel]
wyjebane tak, że nie wstyd nawet o tym mówić
iphone dzwoni tylko wtedy kiedy nie śpią suki
jak rozjebiesz swoje buty mamusia ci nowe kupi
ja by majka mieć zdobyłem na świadectwie same czwórki
a co do czwórek to mój ziom ma je na nogach
przeszły więcej niż ty bananie płacisz za towar
codziennie robię ten trap dlatego mocna głowa
tak cię to buja, że zacina ci się mowa, (d+mn)
patrzę na moich bliskich, to większość moich myśli
chcesz zakończyć swój wyścig, gdy próbujesz mnie zniszczyć
nie dla mnie są pożyczki, nie szukam na noc dziwki
wciąż szukam kogoś kto pomoże mi z tym wszystkim (ej)

[bridge: xson iquel]
wersy piszą się same, jakby plan miał się ziścić
trochę boli głowa gdy przez 5h leci lil peep
daj mi się naładować a potem daj mi ten bit, bit
muzyka mnie porywa, wiele lepsza niż używki
[refren: xson iquel]
patrzą się na mnie jakby niedorozwinięci
z góry patrzy na mnie bóg i woła żebym się zmienił
ale znowu wciąga tłum wciąga skun jak przeklęty
marzenia mnie pchają w dół mój kierunek bywa kręty
żaden kretyn mnie nie zmusi, żeby się odwrócić
mało moich ludzi, reszta wolała się zgubić
wszyscy zawdzięczamy więcej niż możemy kupić
nie ma tu wygranych są tu na opinię głusi

[bridge: xson iquel & stalus]
jakby niedorozwinięci
z góry patrzy na mnie bóg i woła żebym się zmienił
ale znowu wciąga tłum wciąga skun jak przeklęty
marzenia mnie pchają w dół mój kierunek bywa kręty

[zwrotka 2: stalus]
patrzy na mnie bóg, ja nie lecę tylko płynę
wy chcecie ściągnąć w dół, jestem kurwa alladynem
żeby kupić sobie czwórki musiałem zarobić kasę
ja dogrywam się mordeczce ty z ziomalem robisz masę, (yeah)
nigdy nie chciałem siedzieć na dupie, tak jak twoja suka
daj mi tylko chwile, będę grał koncerty w klubach
nie mów nic o moich bliskich, bo ci kurwa nic do tego
typy zmieniają podejście jakby byli kameleon
[bridge: stalus}
chce zakładać drogie marki, na nadgarstku mieć filipa
mój dobry kolega wojtuś chętnie zrobi ci hardflipa, (flipa)
ja nie piszę dobrych tekstów, to dopiero drugi traczek
jeśli życie jest jak deszcz to używaj wycieraczek

[refren: xson iquel]
patrzą się na mnie jakby niedorozwinięci
z góry patrzy na mnie bóg i woła żebym się zmienił
ale znowu wciąga tłum wciąga skun jak przeklęty
marzenia mnie pchają w dół mój kierunek bywa kręty
żaden kretyn mnie nie zmusi, żeby się odwrócić
mało moich ludzi, reszta wolała się zgubić
wszyscy zawdzięczamy więcej niż możemy kupić
nie ma tu wygranych są tu na opinię głusi



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...