staszów cekipa - ulica jest mściwa 2023 lyrics
[intro: mihar]
ulica jest mściwa
[zwrotka 1: prezes]
idąc ulicą, mijam się ze sklepem
mijam się z piwnicą
mijam z alkoholowym, się nie mijam ze stolicą
mijam się z 24, a nie z winnicą
czy państwo to widzą?
czy państwo rozumieją?
a niech się ciągle ze mnie śmieją
i pieją
a ja sobie idę przez miasto aleją
i dzisiaj mihara kurwy obleją
[refren: mihar, prezes]
ulica jest mściwa
ulica jest zła
uważaj gdy dopadnie cię konfidenta strach
to zaczyna się od jebnej podstawówki
a nie szkolnej zerówki
czemu kurczę konfisz się
przestań bo dopadniemy cię
czepiam się złych ludzi
bo rap im się bardzo nudzi
ja sobie puszczam rano budzik
a ejo już się w tym momencie nudzi, i jara
a ja robię sobie uliczny rap
zły nałóg zabija od środka
to nasza zajebista ziomuś zwrotka
no i git, bo to jest nasz zajebisty hit
i to nie kurwa żaden mit
prezes dzisiaj przekroczył limit
[zwrotka 2: mihar]
ja jestem prawilniakiem, robię dużo lecz nie piszę bajek
nie lubię jak ktoś z kimś gada, potem go sprzedaje
nie lubię jak policja bije pałą, a potem się jeszcze z tego nabijają
i nas znowu na dołek zawijają
potem kurwa jebaną bekę mają
u nas w staszowie, psiarnia jest zła
i teraz se tu lecę ziomek, uliczny rap
jutro będziemy sobie w szkole robić trap
i będzie z tego niezły hype
[zwrotka 3: mihar, prezes]
wódę chleję
i kurwa myślę że to mnie ogrzeje
i źle się potem ze mną na mieście dzieje
jak rapuję, to czuję że żyję, bo lecę po bitach niczym motyle, ja i tak
kocham muzykę i rap
ja to czuję w żyłach i tak
ja bawię się hip+hopem, a hadaj już sobie skończył robotę
[refren: mihar, prezes]
ulica jest mściwa
ulica jest zła
uważaj gdy dopadnie cię konfidenta strach
to zaczyna się od jebnej podstawówki
a nie szkolnej zerówki
czemu kurwa konfisz się
przestań bo dopadniemy cię
czepiam się złych ludzi
bo rap im się bardzo nudzi
ja sobie puszczam rano budzik
a ejo już się w tym momencie nudzi, i jara
a ja robię sobie uliczny rap
zły nałóg zabija od środka
to nasza zajebista ziomuś zwrotka
no i git, bo to jest nasz zajebisty hit
i to nie kurwa żaden mit
prezes dzisiaj przekroczył limit
Random Lyrics
- chris pain - don't lose your breath lyrics
- childish gambino - festival lyrics
- ann marie - too comfortable lyrics
- mittor - seu perfume lyrics
- יונתן רזאל - adon haselichot - אדון הסליחות - yonatan razel lyrics
- the juan maclean - the sun will never set on our love lyrics
- ondara - a contrarian odyssey lyrics
- geriljapop - ragga runt lyrics
- hartbreix - iphone8 outro lyrics
- crossection - too much sadness lyrics