a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

stefan bąk, szymon cichociemny - palologia z bytomia [pathology from bytom] lyrics

[ref] [stefan]
wchodzę do sklepu kupuje lm-y
czerwone bo niebieskich nie znam ceny
kupuje jeszcze zapalniczkę zippo
twoja stara wali tutaj 5 piwo
stary najebany w ręku 3 harnasie
stara leży mocno najebana na kanapie
a twoj stary po chuju ją drapie
uderza starą w miednice ona nagle wstaje

[1] [szymon cichociemny]
kupuję harnasia mam dresy z adasia
twoja stara ma na imię kasia
twój stary ma na imię robert
wyjebałem mu kopa w przeponę
jedzie policja twój stary milicjant
mam pełno pieniędzy twój stary jest biedny
wychowałem się na blokach gdzie była walona koka
w szkole nie było łatwo polonistki nie lubiłem
raz się wkurwiłem, podręcznikiem w nią rzuciłem
pozdro z ulicy, tu każdy hajs liczy
teraz pije tylko piwo albo tanie trunki
pozdro cichociemy, vnt to marka

[ref] [stefan]
wchodzę do sklepu kupuje lm-y
czerwone bo niebieskich nie znam ceny
kupuje jeszcze zapalniczkę zippo
twoja stara wali tutaj 5 piwo
stary najebany w ręku 3 harnasie
stara leży mocno najebana na kanapie
a twój stary po chuju ją drapie
uderza starą w miednice ona nagle wstaje

[2] [stefan]
stary gasi mi na łbie pety
twoja stara od rana smaży staremu kotlety
stary wpierdalał makowca na komendzie
jak on jest potrzebny to siedzi na izbie wytrzeźwień
stary poszedł po fajeczki nie ma go do teraz
twoja stara przyjmuje pozycję na kreta
stary gwałci ją butelką bo ma w gaciach milimetry
biorę moją nokie dzwonie po starego
żeby mnie odebrał z pod ukochanej szkoły
stary 8 promili ja pierdole
chyba stara miesza piwo z rosołem
elo benc jebać stare kurwy
stefan

- stefan bak szymon cichociemny lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS