stefan / ubw - uslysz [rmx} lyrics
[intro speak]:
[verse 1]:
panie boże, ostrze chłodne mam przy szyi
odpuść mi – złe myśli, słowa, czyny
za dobro mojej rodziny, krwią własną zapłacę
pozwól bym mógł w końcu zdjąć maskę
pozwól bym oblicze prawdziwe pokazał wreszcie
nie kryć uczuć – być sobą z czystym sumieniem
mówić co myślę, pójść tam gdzie mam ochotę
robić co lubię i dostawać za to pieniądze
choć często mam bałagan w głowie – sam to uprzątnę
beztroskie życie, już wiem – że to nie mądre
kusi by zakazanego drzewa zrywać owoce
sam wystawiam się na próbę – moją wolną wolę
często kontrolę emocje mają większą niż rozsądek
życie moje – przez pokusy uwiedzione
sam sobie jestem wrogiem, pluję sobie w brodę
stoję nad grobem swym, i w górę unoszę dłonie…
do ciebie boże bo moje spocone skronie
od starań by było lepiej niż dobrze
by zapełnić kilka potrzeb, poczuć wygodę
chyba mi to nie pisane – dlatego cię proszę!
o siłę, energię, chęci
zrozumienie i cierpliwość, w chwilach ciężkich
wytrwałość, kreatywność – bym wyszedł z błędnego koła
wycieram pot z czoła, nie mogę się poddać – opcja wykluczona;
[cut’s]:
Random Lyrics
- pek99 - click lyrics
- masaki suda - まちがいさがし (machigai sagashi) lyrics
- ink side - fiato corto lyrics
- sean danielsen - paralyzed lyrics
- moxxie anderchild - blizzard lyrics
- michael w. smith - miracles (live) lyrics
- penny mclean - hypnotic love lyrics
- bedspin - arrhythmia lyrics
- yange - hustlers prayer lyrics
- fury (australia) - summoning the eternal lyrics