stfu lyrics lyrics
[zwrotka 1]
taki regres, twoje oceny latają po blokach jak dilip/dudson
pierwszy padniesz, pierwszy padniesz (kurwa!) no i usnął
mów mi dworak solo (solo!) w przejebanej dyspozycji
wykręcę stawy z ich pozycji, kielony zdejmę z ekspozycji
z seks pozycji – jeszcze nie ćwiczyłem bejbi
pist kolejną lufę, bo browary jakoś nie podeszły
stawki? mogę grać za datki #jakub_bartczak
tych biegów nie pomierzy kolczu #mateusz_bartczak
chroni mnie tata, no i po ptakach, robię rozpierdol jak bal u szatana
królowa zaprasza, spoko kask wpadam, nie mogę się kurwa tu z bk zadawać
od rodziców dostałem nie wędkę, a rybę no i chujnia ziomek
bo dziś iq ma wyższe nawet piotr z poznania #kołowrotek
i jeżdżę tym, i jeżdżę tym, wciąż koleżanek szukam
bo stojąc u twych drzwi to ja dwa razy pukam
dominice, ubiję jej ręce i nogi jak ciasto w da gr-sso
masz problem łajzo? czyść lepiej skuter linijkę wpierdolę ci w gardło
ej!
[refren] x2
robimy bangry, boy, robimy bangry, boy
już trzęsą wam się łapy, choć to nie huntington
robimy bangry, boy, robimy bangry, boy
do góry gnaty, kurwa, bo wjechał czarny koń
[zwrotka 2]
co koźle? mięso jednak na propsie? jeszcze się prześpi na bursie
wymieni domę na annę, owszem boi się zmiany na gorsze
koło adoracji, obliczyłem pole, wyorałem chwast
jakbyś się pytał, w głowie mam kalkulator szmat
wyczyściliśmy karoserię już #dworakowski
i w mordę serię bum bum, pozdrawiam polski
siostro, skalpel “jedziesz mocno z panczem” – morda wiem
utnę ci teraz chujk i mam brata #lgbt
jebem na notariusza (e!), który świruje hustlera (e!)
na ławie pana krzysztofa (e!) wszystko by kurwa wyśpiewał (śmieć)
brakuje ci 98, pokazałeś sk!ll już z angielskiego
w twoim przypadku matura to jakby jastrzębska uczyła włoskiego
podbija do mnie na przerwie kozioł nawinąć mi tańce kutas
to muszę go kurwa nauczyć ciała obrotów #tomasz_lukas
kończy się twoje vitality, czeka roman bosski
a firmę togę masz, jam krzysztof dworakowski
[refren] x2
[zwrotka 3]
co do mnie, możesz se myśleć, że od pierwszego tu przebimbałem
tylko to ja , pitagorasa jebiąc zdobyłem joannę
odpalasz te tracki, jak diss na metrusy o każdej godzinie, jak w siódmym niebie
praca abroad otwarta jak angielski, kuba co? 50 – 1?
przepierdolone dissy, ty nieprzeprane jeansy
masz przeładowane myśli, nawet twoja stara piszczy
pierdolnę sobie twój skuter, jak wstanę, bo lubię pierdolić plastik malowany
pod dom ci go ziomek podrzucę nad ranem, znaj mą litość cymbale
ty sprzątasz w pizzy w klozecie i ci się nawet nie dziwię
ze pizzę darmową to ty masz tylko jak rękę wkładasz w kibel
słuchaj mnie, słuchaj kurwa mnie
zarobię 100 tysięcy, a ty nie zgarniesz nawet szeeeeeeeść
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]
Random Lyrics
- colonia - tako ti je mali moj lyrics
- dubvision - vertigo - radio edit lyrics
- edai - just for my gang lyrics
- joe dassin - excuse me lady - excuse me baby lyrics
- boykot - antikahraman lyrics
- regulo caro - perro de cadena lyrics
- ricordati di rimini - la fine delle onde lyrics
- blake hodgetts - the little blue man lyrics
- nou en - roos lyrics
- mindy3761 - fema will feed whohoo! lyrics