stickxr - poker lyrics
[refren]
powiedz jak to jest, że ktoś uśmiech ze mnie zdziera
na zegarku 4:00 rano, z demonami gram w pokera
w bani to mam ciągle syf, zza okna różowe nieba
postawcie mi znicz, bo nie będzie już co zbierać
powiedz jak to jest, że ktoś uśmiech ze mnie zdziera
na zegarku 4:00 rano, z demonami gram w pokera
w bani to mam ciągle syf, za oknem różowe nieba
postawcie mi znicz, bo nie będzie już co zbierać
[zwrotka]
ktoś mi wytłumaczy, dlaczego jest właśnie tak?
że mój kolega z lekami ma problem od paru lat
głos przеryty fajkami, wory pod oczami mam
na zegarze 5:40, a ja nie mogę spać
alе chuj w to, sm+tki zapijamy wódką
niech sm+tki odejdą razem z trumną
na zegarze mam godzinę późną albo wczesną
chciałbym znowu poczuć się jak dziecko
ale przed oczami znowu ciemność, no bo przecież nie jest lekko
[refren]
powiedz jak to jest, że ktoś uśmiech ze mnie zdziera
na zegarku 4:00 rano, z demonami gram w pokera
w bani to mam ciągle syf, zza okna różowe nieba
postawcie mi znicz, bo nie będzie już co zbierać
powiedz jak to jest, że ktoś uśmiech ze mnie zdziera
na zegarku 4:00 rano, z demonami gram w pokera
w bani to mam ciągle syf, za oknem różowe nieba
postawcie mi znicz, bo nie będzie już co zbierać
Random Lyrics