azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

stona bms – ząbkovice śl. lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
to są ząbkowice i okolice
witam underground stolicę
znam tu każdą ulicę, możesz tu zdziczeć
wszystkich narkusów tu nie zliczę
karnawał się zaczyna, podnosi się kurtyna
na języku ślina w mikrofon się wpina
hip-hopowa kraina nie zapomina
wie o tym nawet każda dziewczyna
jak snów fabryka muzyka cię przenika
niewolnika, zakładnika otwiera i zamyka
wybuchła panika na planie filmowym
a to jest freestyle’owy ruch odbudowy
rapowo jesteś nowy, chory czy zdrowy
to jest przesłanie, na ekranie poszukiwanie
o rolę staranie na pierwszym planie
na przesłuchanie leci to nagranie

[refren]
na języku ślina w mikrofon się wpina (x3)
na języku ślina, na języku ślina

[zwrotka 2]
ciemna strona życia, pora księżyca
w ząbkowickiej dzielnicy nie spotkasz tu dziewicy
czy jesteś biedny, czy jesteś bogaty
tu masz małolaty spod opieki taty
nie ma tu nikogo, kto tu nie pachnie
półka ci opadnie, będziesz na dnie
nie zgadniesz, są tacy, co wolą kwasy
urwie się lina, po której się wspinasz
ile jesteś wart, w ciemno dali [???]
pokaż twarz, jokera masz
słabą gadkę masz, odpadasz
albo dalej swoją rolę grasz
nie chodzi o to, aby wytykać komuś wady
nie jesteś stąd, zak-maj ten prąd
to nie jest sąd, także nie mój błąd
nie szkodzi, właśnie o to chodzi

[refren]
na języku ślina w mikrofon się wpina (x3)
na języku ślina, na języku ślina

[zwrotka 3]
moja zdrowa mowa to choroba hip-hopowa
odlotowa broda, taka dzisiaj moda
uroda młoda przeminie w tej krainie
co przewinie się na ślinie nie zaginie
ja rymuję i czaruję, tworzę, obiecuję
graffiti maluję, nie naśladuję
nie ma tu roboty, totalne odloty
ciągle są kłopoty, upadki i wzloty
bms stona została urodzona
przez wsady helona zakażona, zarażona
wymarzona żona wdziękiem obdarzona
ciągle narażona liczy się osłona
ten sposób myślenia ciągle oceniasz
czy spełnią się marzenia, ukryte pragnienia
wypłyniemy na szersze wody dla swobody
gramy nie dla mody, pokonamy przeszkody

[refren]
na języku ślina w mikrofon się wpina (x3)
na języku ślina, ślina, ślina

[outro]
ząbkowice
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...