azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

strzyga - ścieżka prowadząca do drogi lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
właśnie mojej koleżance bratu odcięło palca
a ty dzieciaku dalej gadasz w trackach kto się rozjebał na psach
ten rap to moja tarcza, opisuje życie w szesnastkach
również w ósemkach, moje życie to ósma mila
nie wierzę już w miłość, za to wierzę w przyjaźń
pozwól żeby prawda cię zabiła, w przeciwnym wypadku będziesz gnić w fałszu jak jebany watykan
wiesz, ze wieczorami chlam jak wariat na wiwat
lecz patrzysz na mnie + progress gołym okiem widać
czy w tekstach, czy w brzmieniu, czy w jebanych beatach
jak nie chcesz być najlepszy to po chuj zaczynasz, refren

[refren]
życie jest czymś więcej niż egzystencją
życie jest piękne, jesli nie masz cechy zwanej pazerność
liczy sie konsekwentność
idź wybraną ścieżką
bo w głowie będziesz miał piekło
a wyjść nie jest lekko
pobeszta cie, po przejściach, uda ci się na pewno

[zwrotka 2]
kreślę to na altanie, w ręku z browarem
czekam na dealera, zapale skuna, i znów beat odpale
na przypale, albo wcale kiedyś moje motto życia
dopiero zrozumiałem, że wypełniała mnie pycha
zrozumiesz to po czasie, kiedy do twych drzwi zawita
posłuchasz mnie, poczujesz i powiesz faktycha
staram się radzić samodzielnie z problemami, ale za moje rodzeństwo jestem w stanie zabić
dla ciebie koniec, ja dopiero zacząłem
wiesz, że jestem zabójczy za mikrofonem
kocham to uczucie, odpalam beat a majk niemal płonie
biore notes do ręki, kartka nasiąka tuszem, siedzę, piszę i raczej się od biurka nie ruszę
to follow up chada, chciałem zbić pionę
jesteś już na górze
ale twoja muza żywa, moje serce rozpalone
mocno wierzę w ciebie, wiem, że ty również we mnie ziomek
to nie bilet w jedną stronę, znowu do niej dzwonie
ona niedostępny abonent, i znowu kminie co jest, co ze mną nie tak ziomek?

[hook]

życie uczy żyć, a także kraść i zabijać
popatrz w l+stro pomyśl, jak wiele znaczy przyjaźń
nie umiałem nawijać, ale ciężka praca
sprawi, że nie bedziesz moich numerów omijać
w końcu wierzę, czuję to, że mogę nagrywać
nie możesz się poddawać, jak nie wytrwasz, to nie zaczynaj
nawijam dla was, byście nie popełniali moich błędów
czuję się jak szekspir, kiedy mam te kartki w ręku
odpal blanta, i wsłuchaj sie w rytm mych dźwięków
czuję się jak redwood, choć nie piję redsów
chociaż może jak underwood, bo jestem wciąż w podziemiu

[outro]
ścieżka prowadząca do drogi



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...