
sumastyli - miliardy lyrics
[refren: skor]
jak kraść to miliardy jak ruchać to księżniczki
słowa prawdy jak już być to już być kimś
pieprzyc ich syf idź z tym niech drzwi trzasną
bo jak już grac to grac to kurwa z pasją
[refren: mati]
jak kraść to miliardy jak ruchać to księżniczki
słowa prawdy jak już być to już być kimś
pieprzyc ich syf idź z tym niech drzwi trzasną
bo jak już grac to grac to kurwa z pasja
[zwrotka 1: skor]
tu trzeba odwagi by jak owoc dojrzewać co noc
skrawek nieba zabierać i płonąc
ponoć talent jest tylko iskra dla ognia
ponoć bo co dnia nie dajesz mu się wydostać
to nie zoodiak.. praca nie przeznaczenie
to zwraca sumienie zagraca myśli istnieniem
w osłupienie wprawia wszystkich w okol
element amoku byś poczuł to w mroku
w świecie pokus i mętnego wzroku
w świecie wysokich lotów, głodu i prochu
i worków i sortu weź skosztuj i sto sztuk
i poszczuj ich psami co je wpuszczasz w te traki
prosty egzamin z slow wystawionych na afisz
kapisz? celuj może trafisz lub się wykrwawisz..
zapisz co masz w sercu bo sztuka to pasja
nauka co świat w nas zwróciła w stronę światła
[refren: mati]
jak kraść to miliardy jak ruchać to księżniczki
słowa prawdy jak już być to już być kimś
pieprzyc ich syf idź z tym niech drzwi trzasną
bo jak już grac to grac to kurwa z pasja
[refren: skor]
jak kraść to miliardy jak ruchać to księżniczki
słowa prawdy jak już być to już być kimś
pieprzyc ich syf idź z tym niech drzwi trzasną
bo jak już grac to grac to kurwa z pasją
[zwrotka 2: mati]
naszpikowani mocą nafaszerowani rapem
życia szlakiem przemierzamy te pętle
z tym wkrętem by darzyć wciąż do doskonałości
obok szczerości wkomponowanej w nośnik
nigdy nie dość mi dość tym którzy wątpia
zatruwam ich jak skorpion i pozostawiam z klątwa
skończ to jak nie masz mówić o czym
rap potrzebuje pasji a nie nędznych wybroczyn
to jest to po czym adrenalina wzrasta
odnajdziesz ja w wrzaskach w winyli trzaskach
i w dźwiękach miasta flamastrach na murach
tych akcjach na shurach i zapisanych kartkach
każda ta która realizowała plany nie utonie w dziurach
jak większość dni przegranych poprzeplatany
stan jedna puenta kroczymy przez świat na własnych patentach
[refren: mati]
jak kraść to miliardy jak ruchać to księżniczki
słowa prawdy jak już być to już być kimś
pieprzyc ich syf idź z tym niech drzwi trzasną
bo jak już grac to grac to kurwa z pasja
[refren: skor]
jak kraść to miliardy jak ruchać to księżniczki
słowa prawdy jak już być to już być kimś
pieprzyc ich syf idź z tym niech drzwi trzasną
bo jak już grac to grac to kurwa z pasją
Random Lyrics
- maría josé - ser el ngel lyrics
- based apl - laced curtains lyrics
- erre xi - vete lyrics
- dot rotten - tbra (the best rappers alive) lyrics
- derayernah - aberration, tonight lyrics
- dj shadow - 3 freaks (droop-e remix) lyrics
- zbigniew preisner - solitude lyrics
- cantwait - mačke iz visokog društva lyrics
- courage man jah - peace in the cemetery lyrics
- manuel lombo - villancico de gloria lyrics