sylwia lipka - maleństwo lyrics
moje maleństwo
kiedy ostatnio jadłaś?
twoje oczy szczypią już
od słonych łez
i ta bezsenność
która cię dopadła
będę zawsze chronić cię
powiedz mi co jest nie tak
będę przy twoim boku stać
wiem, może braknąć słów
milczeć mogę z tobą…
moje maleństwo
weź głęboki oddech
jeśli tego chcesz
dam ci własny tlen
weź mego serca część
wyciągnij z mgły odbicie swe
wiem trudne jest to wszystko
zrozumieć bardzo chcę
powiedz mi co jest nie tak
będę przy twoim boku stać
wiem, może braknąć słów
milczeć mogę z tobą…
moje maleństwo
jesteś tak czysta
jestеś jak łza
która spływa po policzkach…
moje maleństwo
kiedy ostatnio jadłaś?
twojе oczy szczypią już
od słonych łez
i ta bezsenność
która cię dopadła
będę zawsze chronić cię
powiedz mi co jest nie tak
będę przy twoim boku stać
wiem, może braknąć słów
milczeć mogę z tobą…
Random Lyrics
- mr.children - イミテーションの木 (imitation no ki) lyrics
- jes - despierta lyrics
- hoodee - the stab wound lyrics
- seth bowman - one last message - skit lyrics
- tally koren - longing to change the world lyrics
- daniel shake - la la la la lyrics
- jaggla - favorite place lyrics
- bonelang - where the chefs eat lyrics
- gloosito & jaydime - cero distracciones lyrics
- osho361 - gay umut v3 lyrics