a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

symer - highlander lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
gdzie się podział mój czas
zmarnowany na każdą z was
chyba dzięki temu teraz wolę być sam
urwane połączenia, mam własny vibe

dziś lecę tam
rodzina i dom – tylko o to chcę dbać
chciałem ze sobą cię brać
byłabyś ze mną do porannych kaw

przelewam myśli na ślady
wyrzucam co gryzie mnie z pasji
wielokrotnie mówiłem i zgadnij
ile już za mną, ile w tym prawdy

choć mówiłem, że wolę solo
lecz wolę cie obok
i moją dłonią dotykać twe krótkie włosy
i zostawić jutro, bo mam już go dosyć

[refren]
jeden ciężki oddech przez tą astmę
najciemniej pod latarnią, bo nie zgaśnie
a każdy błąd szlifuje mój charakter
moje myśli gdzieś w obłokach poza miastem

wypuszczam dym i łapię swoją szansę
natłok tych wizji daje satysfakcję
immortality gdy na ciebie patrzę
wtedy wysoko nad ziemią lewitacje

[hook]
highlander (x4)

[zwrotka 2]
łycha na pół i muzyka w głośnik
z ziomem dyskutuję co nas boli
blant się kręci jak życiowe wątki
piękne życie trochę porobiło mordy

zdarza mi się w życiu czasem wątpić
w to, że znajdę spokój, bo brakuje mi jej
czasem czuję, że na jawie kroki stawiam
a to co wokół to jak zły sen

one mnie męczyły, ty wiesz
sprawiały, że traciłem sens
bez walki upijałem się
nie gadałem z nikim, uciekałem gdzieś

chciałbym wierzyć, że naprawisz mnie
lecz masz barierę, nie przełamie jej
jutro się obudzę, wstanę i wiedz
że utworzę swoją i załamie się

znowu paliłem, choć ci obiecałem, że rzucić już postaram się
lecz to uzależnia mnie
jak ten obraz, kiedy wstaję rano, na mnie kładziesz się
czasem przyśni mi to się, ale potem wstaje dzień

ciąglę żyję błogim snem, całe życie taki wers mógłbym kłaść
i byłby adekwatny, szymon marzyciel
na panewce każdy cel i od nowa gramy w grę
po co tracić czas na pauzę skoro można wcisnąć play?

[refren]
jeden ciężki oddech przez tą astmę
najciemniej pod latarnią, bo nie zgaśnie
a każdy błąd szlifuje mój charakter
moje myśli gdzieś w obłokach poza miastem

wypuszczam dym i łapię swoją szansę
natłok tych wizji daje satysfakcję
immortality gdy na ciebie patrzę
wtedy wysoko nad ziemią lewitacje

[hook]
highlander (x4)

- symer lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...