azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

syn pewnych czasów - little boy lyrics

Loading...

oppenheimer rapu, jak podkręcę basu to nikt się nie schowa
moja płyta – nie wiem gdzie jest, wszyscy się jej boją #bomba atomowa
jak partia w szachy, ja bije królową a ty walisz konia?
wal bijacz dalej, ja zbijam kasę, ty zbijasz bąki, ja zbijam cie coraz

bardziej z tropu? bo żyje wbrew bogu, piszę
piąte nie zabijaj, ja ciągle zabijam cisze, spokój!
wchodzę na bit i niosę zawiść dla słabych raperów śmierć
śmierć na miejscu.. czy może na wynos, puszcze to dalej w eter. ej?

kto jest myszą? kim jestem ja?
alfred nobel rapu, właśnie tak
robię ogień na majku! w majku sam trotyl!
będzie wielki wybuch! jak little boy!

co? przyjebało troszeczkę?
nie łapie punktów tak jak na orlenie, za to mam premie, a nie jestem lechem
wchodzę na scenę to łapiesz wypieki, mów mi pieprzony gontran cherier
chora głowa, taki paradoks jak jeść benecol z majonezem

trafiam matą o twój pysk psie, tripple h i pedigree i
łapy w górę na koncercie, bo bardzo chciałbym wyjść na ludzi
nie marudź mi, nie wchodź do dupy mi a co ty kręcisz first -n-l?
nie trzeba mi tu partnera bo doszedłem tutaj sam ha? masturbacja

heja heja. potrzebujesz milionera?
masz tu chudego grubego rapera
mam pełno złotych rybek, usmażę je na teraz!
przecież stać mnie, mam pełno kart biblioteka!



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...