azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

synek2700 – kierunkowy2700 lyrics

Loading...

[zwrotka]
kierunkowy 692, dzwonię do prezydenta
ona widzi coś więcej, ale nie słyszy tego w wersach
jak patrzę na zegar, widzę tam czas jak mi ucieka
dlatego łapię go w łapę, no a mikrofon poczeka na mnie
czuję, że robię to dobrze dopiero jak se zmienię ksywę
to nie orbit, dalej świeży, nawet jak się nie umyję
wylewają pomyja, ale przy mnie się cieszą ryje
zdecydujcie się proszę, no bo zmieszaną macie minę
dzień stracony jak nic nie nawinę, synek
widzę, słyszę, myślę, to powody, dla których se żyję
doceniam ciszę, no bo słyszę tam muzykę
dalej sporo piszę, dla mnie pióro, nie przeżytek, o
wolę łapać wspomniеnia, a nie chwile, yeah
modlę się o pokorę no i zryciе, nie w nowym ficie, a z fitem na bicie
na kwicie za koncert, nie przekręt na vinted, ej, ej
bo mnie średnio jarają te pandy, na mojej wyspie chodzą tylko same fajne fanty
choć tu nikt nie pije fanty, za to lecą tutaj szanty
27 rodzajów ssaków na wysp+ch marszala tańczy
to nie przypadek, mam drugiego spotify’a
może dotrze w końcu do was to co serio chcę przekazać
bez komercji i bez fałszywego muzy pchania
jakościowa marka 5 liter 4 cyferki, sprawdzaj nas, joł



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...