a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

synmojegotaty - szkieletor lyrics

szkieletor się ubrał dla ciebie
popatrz, jak wiele wokół zamętu
jednym słowem wzniecasz ocean
i wzburza się we mnie fala pretekstów
zostańmy tu jeszcze na chwilę
ja nie wiem, gdzie chodzi się później
czułem i czuję, i tylko to umiem
boję się nie być na miejscu

bo ty się jakby sprzeniewierzyłaś bogom
skoczyć za tobą wierząc ci na słowo
prześwitująca biel
przebijająca mnie, no bo
to krzyże, które muszę nieść za sobą
chyba się nie ubrałem adekwatnie do pogody
prognozowali rozdarcie, mówiłem: “nie no, co ty”
i teraz myśli podsuwasz, co mi zwiastują kłopoty
tak nie wypada, pomyślałaś o tym?
doskwiera mi twój wątek, jak to, czy zamknąłem drzwi
nie mogę wrócić się, sprawdzić
nie mogę spytać cię i
bajor wyśpiewał mi wierszem, żeby ci nie mówić nic
ale szczerze, to kusi strasznie
żeby zburzyć twój rytm

bo mnie
pytają, czemu ciągle sm+tne wiersze
bo mnie
męczą pokusy, aby iść po więcej
bo mnie
na pół podzielił twój wyrwany werset
a ciebie
to wszystko mija, bo w sobie trzymam się dzielnie

nie fair

rozpadam się przy tobie, jak licealne kapele
nawet nagrałem demo na twojej skrzynce na tele
ale skasuj to z rana, bo chociaż to było szczere
to noc ma swoje prawa, nocą mówi się za wiele

- synmojegotaty lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS