syzyf - trent alexander-harndold lyrics
mns studio prl, 2k22 lecimy z tym
ciągle o tej piłce, jak jerzy engel, to nie moja wina, że na tym znam się najlepiej
dzisiaj posłuchacie jak świat schodzi na psy, moje pokolenie podniecają tabsy
chociaż co ja gadam, jestem hipokrytą, nigdy nie popierałem stop narkotykom
to nie znaczy że biorę, ty weź to w cudzysłów, choć jesteś taki tępy, że nie czaisz cudzych słów
w kaftanie wbijam w rapgre bo jestem pojebany, drugie zastosowanie wypierdalać z intruzami
spray na owady, chcę usuwać łaków, co bliżej im do disco niż do dobrego rapu
na bicie mówię wszystko, to mój największy atut, choć zajebiste punche, na bicie niе mam czasu
ale pojechałem #artiomlaguta
żеby cię rozjebać daj mi czas + minuta
aż tak ich dojechałem, że skończyli jak gollob + sparaliżowani już nie będą sobą
nawet jak mam przegrać, nie boje się walki, dla mnie honor ważniejszy niż jebane lajki
nie chce mieć dzieci choć będę ojcem sukcesu, jestem tego pewien, ja to po prostu wiem, nie mam dużo hajsu lecz pokażę na co stać tu mnie
jestem syzyf, na bitach lecę dobrze, staram się punchować jak amatorski bokser
może i podziemie to tekstowo góra, dużo dobrych linijek jak na blacie u ćpuna
nie widziałem koki, choć widziałem koke, oglądałem mecz atletico grało w nogę
futbol i alkohol + trent alexander+harnold, route 66 jadę z tobą łatwo
marzenia zamień w cele, lecz pokój nie na cele, niepokój w twojej głowie sprawia rany na ciele, o rany jakie ciele, tnie siebie ja pierdzielę, głupi samobójcy nienawidzę was cwele
ja to ten cichy dzieciak, chyba że za majkiem a w portfelu dycha jak na plecach owen michael
te rapy są magiczne il fenomeno rapu, jak się nie podoba to wez mnie zaatakuj
my chcemy tylko cash, jak cezary kulesza, jak beefa z nami chcesz to będą cię pocieszać
albo raczej odwieszać, skończysz jak piniata + bity baseballami powieszony pod jabłkami
wersy z automatu jak kondomy na dworcu, mam do ciebię rade + przestań nawijać w końcu
gościu, scena to mój kosćiół, jak chcesz mnie disowac to najlepiej kurwa w ośmiu
w końcu czuję luz na bitach, powiedz ojcu że syzyf jest na głośnikach
moje wersy koran, ty padaj do kolan, możesz ciągnąć wora bo nadchodzi moja pora
Random Lyrics
- crm (au) - thinkin' too much lyrics
- ez mil - i've known you not lyrics
- benjamin carter - psycho lyrics
- ark ki - chaos! lyrics
- zomboy - dead man walking lyrics
- working men's club - ploys lyrics
- john park (존박) - 이상한 사람 (foolish love) lyrics
- иван смех (ivan smekh) - как платон (like platon) lyrics
- mixe1 - find you lyrics
- giorgio canali & rossofuoco - mp nella bg lyrics