azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

szach mat – marzec lyrics

Loading...

byłem mały to się bałem, że psy rzucą się do gardła
byłem starszy to się bałem, że sprawdzą co w torbach targam
teraz to już w ogóle nie ogarniam
wszystkie suki głośno piszczą każdego końca marca

zawsze chciałem być rapem
ale nikt nie czeka na ciebie
każdy skupia uwagi na swoim interesie
marzy o mercedesie
wali konia do laski w lateksie
a ja sam nie wiem – co ja kurwa nie wiem
co ja pieprzę – sam nie wiem
tutaj ludzie już nie stoją w kolejce (sam nie wiem)
wszyscy cierpią na przesilenie wiosenne (sam nie wiem)
a ja czuję się jakbym stracił ręce (ja nie wiem)
a na pewno stracił lejce (przez ciebie)

kiedy byłem małym chłopcem to
chciałem wybudować z kart dom
gdzie mi w głowie wielki sos
chciałem tylko playdooh
zobacz jak się pozmieniało to
wstyd mi za tych co coś chcą
wstyd mi za tych co chcą marmurowy dom
ludzi od zawsze byli materialistami
a teraz to w ogóle stali się tu psami
staliśmy się zwierzętami
przecież jesteśmy tylko ssakami
a nie panami nie bogami mówisz mamy duszę
mnie nie nauczysz nowych sztuczek
jestem już rezydentem w mojej budzie

byłem mały to się bałem, że psy rzucą się do gardła
byłem starszy to się bałem, że sprawdzą co w torbach targam
teraz to już w ogóle nie ogarniam
wszystkie suki głośno piszczą każdego końca marca

kiedy byłem starszym chłopcem to nie ulegalem nałogom
lecz nie przeszkadzało mi to handlować zioło
sprzedawać dobry staff, wiecznie pod zasłoną
przerażony tym, że ktoś patrzy przez okno
kiedy byłem starszym chłopcem unikałem pracy
kiedy byłem starszym chłopcem nie szanowałem kasy
kiedy tylko miałem problem miałem k-mpli w okół
modus na problemy to się najeb, jebani doktoranci w okół
dzisiaj każdy z nich bez dyplomu
pod sklepem w rytmie garnizonu
i mi mówią k-mplu pomóż
doktoranci bez dyplomu
doktoranci bez honoru
jebani coś chcą znowu

byłem mały to się bałem, że psy rzucą się do gardła
byłem starszy to się bałem, że sprawdzą co w torbach targam
teraz to już w ogóle nie ogarniam
wszystkie suki głośno piszczą każdego końca marca



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...