azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

szama - chwala blokom lyrics

Loading...

nie wiem co sie stało, pare lat mineło w jeden dzień
zmieniło sie wszystko dookoła mnie, 4 pory roku
a ja widze tylko dwie, szary odcień odzwierciedla
mój najgorszy sen, wiem że nie upadne jak ci
co sił nie mieli, ja nie poddam się strukturą
tych osiedlowych cweli, moją książką
jest rap kodeks, zasad pełna strona
gdy było ich brak, do pisania siadł małolat
bo wierze, że to we mnie płynie krew
razem z jej nurtem wypłukuje całą czerń
lece z postępem, nie do tyłu a do przodu
styl uliczny dla ludzi z zasadami
nie dla tych bez honoru
popatrz na nas, odróznieni od reszty
innym dali wszystko, nam zostały tylko wersy
to my mamy zmieniać świat
gdy nikt nie chce słuchać
odłamek społeczeństwa, na bity prawde wrzuca
wiem jak to jest, gdy tracisz coś swojego
cień ucieka razem z szansą, ty zostajesz
bez niczego, ja na przekór losu
oddalam się od reszty, nikt nie ma prawa
sądzić mnie, będąc bezpiecznym
bo każdy dzień to przetrwanie, na tych blokach
jak nie prochy cie zabiją, to wywiozą
cie na noszach, zostanie tylko silny
co nie da za wygraną, niech płonie joint
i bloki okują sie chwałą

chwała dla tych bloków co nas wychowały
pokazały drugą strone świata, dla tych co wygrali
dążąc do swych celów, wyrwiemy sie na stałe
co by sie nie stało i tak damy rade

wiem że, wyjdziemy z tych opałów razem cali
za dzieciaka grupą, dzisiaj bandą sie trzymamy
niezmienni byliśmy, i będziemy jeszcze długo
wierząc swym marzenią, zajdziemy pod skorupą
kurwa, nigdy sie nie poddam będe robił progress
chwale szare bloki, które są moim godłem
to dzieki wam mordy, wiem co jest dzisiaj dobre
siadłem do kartki pisząc tą historie
nie zapomną o nas, gdy będziemy wznosić bunt
dziś cała zgraja, odpala bong tysiąc rój
pierdole to, co myślą o tym inni
kiedy ja gryzłem glebe oni czuli sie bezwinni
teraz gdy wstałem, oni czują sie bezsilni
jak fenix z popiołów znów powstałem



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...