azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

szamz – “codziennie ii” lyrics

Loading...

[refren] x2
co dzień, co dzień, co dzień, co dzień, co? gówno
miałem już nie jarać, ale gówno, trudno
inaczej to już nie potrafię usnąć
gówno heee ale luźno, luźno

[zwrotka]
czuje się oki doki, trzymam nisko oki
topy trzymam w foli, kopce z bratem moim
niby się nie dzielę, tylko z przyjacielem
ale mało ich, sam zobaczysz, to nie twoje ziomki
codziennie wstaje, coraz bardziej zmęczony
ale trzeba coś zrobić, dawaj dla mnie żetony
żeby se chillować, gadać ble-ble-ble-ble
znowu jakiś idiota, pyta mnie o hewre
ja robię swoje gówno w moim pięknym mieście
złapie ją za dupę, potem łapie ją za serce
a no i jebać policję, zero tolerancji
dzisiaj każdy traper jebie policję we francji
chyba mam już dość, co?
może czas na post, co?
ale w sumie po co?
nie będę spał całą noc
nie zamknie mi się oko
jedno i drugie oko
dobry jazz, jaki jazz, to mój trap
nowy tef i nowy szamz haaa

[refren] x2
co dzień, co dzień, co dzień, co dzień, co? gówno
miałem już nie jarać, ale gówno, trudno
inaczej to już nie potrafię usnąć
gówno heee ale luźno, luźno



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...