azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

szamz – toxic freestyle lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
let’s get it, let’s get it, let’s get it, gotta have it
nawijamy jak ziomek, nie nawijamy jak sebix, nie nawijamy jak debil
wyluzowany, ale ogarniam i tak, kleję se bita, gdzie on ma(?) hita
ale wolę robić bita, nie szlajać się jak żulas
zamuła jest lekka i jest znakomita
powstaje nowy hit, najarany jak po grzybach
jebać sk!lla, mam styla, wszyscy to wiedzą i to słychać
gdy powstaje nowy hit, to nie street sh-t, ale też nie pizdowate
zresztą słyszysz to, sam określ tego charakter
jest takie bo czasem trzeba tak, to jeszcze jest [?] gra

[zwrotka 2]
jestem jak omg, wyłączyłem messenger
bo ludzie chcą ode mnie ciągle coraz więcej
a ja chcę tylko ziółko
nie, nie, nie chcę ciebie
może chcę tej głowy i może wezmę szyję
boję się o siebie, bo kiedy czasem piję jakiś zjeb się dojebie, to się jak debil bije
i kiedyś ktoś mnie zabije, albo ja kogoś zabiję
mówię ci, że nie warto, dlatego siedzę w chawirze
dzisiaj, młody dronik mi coś tam wysyła
dzisiaj, z tego kawałka ziomków wycinam
dzisiaj, brokuły w papierze trzymam i nie chodzi o warzywa
w łapie dobra roślina, a na nogach pokrzywa



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...