azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

szaran - wakey lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
wakey, powiedz księżniczko z jakiej jesteś bajki
czemu cię jara co leje do szklanki, czemu cię jara chłopiec bez pracki
ale nie rusza cię sb mafija i moje plakietki ze słowem artysta
chociaż się przez to zgrywamy w chuj dobrze, ona to w łózku artystka
potem policzki masz tak jak wodospad, a my z chłopakami pijemy po kątach
studio jest w prawo, a ja robię rap
wakey, mówiłem że lubię ten kontrast
najpierw jest słabo, potem jest forsa
najpierw jest kłamstwo, potem jest orgazm
ale dziś nie mam zamiaru wychodzić ze studia, więc wystarczysz tylko na fotkach
i chuj mnie obchodzi jaka jesteś słodka, bo nie chce nikogo przy moich melodiach
bo za dużo razy już słyszałem kocham, a za mało stary dojebana zwrotka
chciałaś nauczyć mnie jeździć na rolkach
ja po festiwalach, backstageach więc sorka
nie odrzuciłaś żadnej mojej wady, więc w hotelu ty tylko wchodzisz do środka
wakey

[zwrotka 2]
panie boże, pomóż mi proszę
jestem zajęty tym jebanym sosem i nie wiem co gorsze
i nie wiem gdzie błądzę, w jej dupie już założony swój folder
znów jestem już zimny jak coldplay, na koniec przyznam że też byłem border
dlatego zjebałem wszystko co istotne, dlatego sześć razy już zgubiłem portfel
i znowu słyszę, że nie umiem kochać jej
i znowu widzę , że nie umiem mówić nie
to serce mam chyba z kamienia, a przynajmniej ona tak mówi że jest
przynajmniej ona, zawsze jest ona
jak nie mam na kogo się wydrzeć lub olać
i na prawdę jest kurwa czego żałować
także wóda w łapę małolat i toast
na moich blokach, świecę jak brokat, po co mi to jakbym się wolał schować
i nawet nie wiem który z nich to ziomal, zjebałem, gdzie się zaczyna od nowa, okej
w blokach się swiecę jak brokat i po co mi to jakbym się wolał schować
i nawet nie wiem który z nich to ziomal, znowu zjebałem
mogę od nowa?



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...