szenfi - kucharz lyrics
nie myślałem kiedykolwiek, że będę pracował na gastro
ale ten popyt i podaż czasami sprawiają, że ciężko mi zasnąć
znowu popka, znowu nocka, na nogach mnie trzyma zajawka
bo nic nie jara mnie, jak wydawka a a a a a
historie moje i ziomali jak świeża dostawa
siadam i przewijam przewijam przewijam przewijam przewijam to jak baklawa
potem je spisane w prevki wysyłam ziomalom, bo kocham tych gości
a oni jak gruba baba z sanepidu + robią kontrolę jakości
nie dziwi totalnie, apetyt rośnie w miarę jedzenia
nie jestem głową rodziny, a w chuj mord mam do wyżywienia
na sali tabaka, wiara czekała 3 lata na zamówienia
ha, ha, a dalej docenia
skoro tyle u mnie świeci słońce ziomal pyta mnie, czemu nie mogę wyjść z cienia?
z cienia?
nie wiem, ale mam ci coś do powiedzenia
byłem na testach alergicznych i te nie pozostawiły złudzenia
nie mam problemu z glutenem, laktozą + ja nie trawię pierdolenia
przepraszam vegan i vegetarian, że znów wam sm+tno
bo nie lubicie, gdy rzucam mięsem, ale kurwa trudno
mój ziomal na keto, mówi, że coś by skubnął
ziomal na keto, więc prosi o tłuste gówno
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
wiara wiecznie głodna, ja jak masterchef
ciężko z tym ujechać, każdy żre za trzech
nikt nie powie mi + oddaj fartucha
ani mi się śni + szenfi to kucharz
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
pisałem kiedy był chłód, kiedy był głód, gdy żyłem w strachu
pisałem w brud, kiedy był wschód, kiedy był zachód
kleiłem rymy gdy było dobrze, gdy było znośnie, gdy byłem na dnie
gdy byłem w bagnie, ziomalu kleiłem dosłownie kiedy popadnie
eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee dokładnie
nawet nie wiem jak mogę przekazać to bardziej dosadnie
pytają ile hajsu z tego wyciągnałem i uważam że to trochę nieładnie
bo jak powiem ile wjebałem to kurwa nikt nie zgadnie
taka tabaka, że nie ma kiedy zabakać, a czasem nawet zapłakać
jestem tu dlatego, że charowałem przez lata, a nie, że akurat był wakat
czuję się jak bukayo saka, bo pokładane nadzieje
wychowanek tego miasta, jak jesteś za +rs+nalem to powiedzmy, że jestem gunnerem
ale nie jak aaron tylko raczej gordon ramsey
ale nie jak h+ll’s kitchen, bo to płonie bardziej
nie doceniam swojej kuchni, a chyba jest lepiej niż myślę
wpadają na degustację a zostawiają mi gwiazdki michelin
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
wiara wiecznie głodna, ja jak masterchef
ciężko z tym ujechać, każdy żre za trzech
nikt nie powie mi + oddaj fartucha
ani mi się śni + szenfi to kucharz
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Random Lyrics
- super girls - 愛情潛水 lyrics
- kevin mopao - non torno lyrics
- lil hypa - life goes on lyrics
- serena sun - it's gonna end lyrics
- ah (swe) - betteroffalone lyrics
- qwioh - height - hght lyrics
- sam christy v - chasing meaninglessness lyrics
- juice wrld - halo* lyrics
- vajaina ki$kina (rus) - one [snippet 11.03.2024] lyrics
- thearti$t - infectious (interlude) lyrics