
sznur - ul lyrics
Loading...
głowa to kosmos. ciało to próchno
zgniła malaryczna wilgoć. jestem częścią ściany
wystarczy mi małe okno. żebym wiedział gdzie nie wolno
wychodzę się podmyć, tylko na chwilę
pamiętam słowa matki. cela mnie pochłania
mam awersje do kobiet i tendencje do podpalania
jonestown z lotu ptaka. ptaka w twoich ustach
nie ufam temu światu. a ty mi nie pomagasz
damskie głosy śmigają w niebiosy
wychodzę się podmyć, tylko na chwilę
pamiętam słowa matki. cela mnie pochłania
mam awersje do kobiet i tendencje do podpalania
spirala śmieci. pizda przy kratach
mięso w mięso. przez ślinę zarażam
Random Lyrics
- sajjad ali - ik gham ke siwa lyrics
- lyght & sharkuh - by my side lyrics
- benson boone - beautiful things (grammys 2025) lyrics
- jensen mcrae - savannah lyrics
- rebecca vander zalm - take me back lyrics
- collective soul - under heaven's skies [home] lyrics
- 0xi - rumi rock lyrics
- kitz - omw lyrics
- daisy mortem - flash lyrics
- lutfiana dewi - top topan lyrics