azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

szpaku & kubi producent - ostatni ninja lyrics

Loading...

[intro]
mam bardzo dużą słabość do normalnych ludzi
i obrzydza mnie jak z pogardą do swoich mówisz
to rycerski kodeks:
dam ci serce jak mi oddasz swoje

[zwrotka 1]
nie zepsuła mnie warszawa i nigdy mnie nie zepsuje
bo mam tu swoje miejsce, mazury pachną skunem
daruj sobie teksty, co ci nie pasuje we mnie
bo na żywo bym ci wjebał, nie pierdol o jakimś hejcie
siedem lat nie pracuję już jak robot
ale ciągle we mnie siedzi jak prosiłem cię o pomoc
może dlatego nam nie odjebało jeszcze?
bo pamiętam tamtą drogę, ile pod tą górę biegłem
moja skóra cała ujebana tuszem
bo nie lubiłem ciała, którego widziałem w l+strze
i jak jebał mnie już każdy, dosłownie
sokół napisał o mnie na tablicy, że rządzę
dziękuję każdej mordzie, co gdzieś się wstawiła za mnie
ale nie ma takich słów, żeby przebić ten pancerz
żyłem trapem, że prawie skończyłem jak sm+tny raper
hejter to mój napęd, kocham im zamykać j+pę

[refren]
dla mnie to całe życie od „zachcianek”
w tych sfrustrowanych ludzi zawsze miałem wyjebane
zawsze robiłem, co chciałem, rad nie słuchałem
nie oczekiwałem nic, zawsze chodziło o zajawę
ciągle z nimi jadę, jakbym znów nagrywał „oldtalk”
„saluto” wariatom, co ciągle tęsknią za polską
kolorowa wódka, tetrahydrokannabinol
wypijmy za marzenia, niech w nas nigdy nie zginą (yeah!)
dla mnie to całe życie od „zachcianek”
w tych sfrustrowanych ludzi zawsze miałem wyjebane
zawsze robiłem, co chciałem, rad nie słuchałem
nie oczekiwałem nic, zawsze chodziło o zajawę
ciągle z nimi jadę, jakbym znów nagrywał „oldtalk”
„saluto” wariatom, co ciągle tęsknią za polską
kolorowa wódka, tetrahydrokannabinol
wypijmy za marzenia, niech w nas nigdy nie zginą



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...