szpiegowsky - znów poczułem gniew (intro) lyrics
[zwrotka]
zawsze jak zaczynam zwrotkę czuję się jak na terapii
nie dziw się więc czemu płaczę i to przez to chcę się zabić
tyle na kartki i tyle na zeszyt
takie mam już długi i tak mi jest wstyd
więcej uzależnień, niż to w głowie ci się zmieści
czy to zwykły człowiek, czy mnie demon zajął całkiem?
4 lata na terapiach, 2 na lekach lecą właśnie
chciałbym się już poczuć trzeźwy, a nie tak naćpany na części
nie wiem gdzie znów jestem, znowu mieszkam w nowym miejscu
znowu ryczę, znowu sam, choć tu pełno ludzi wokół
kolejny dzień już nie jem, a na trackach wyszczekany
grozić tylko umiem, a w środku szczerze wystraszony
choć dobija mnie samotność, staram się pogodzić stany
bo z ludźmi tu nie pogadam, to może się uda ze sobą samym?
“potrzebna ci terapia”, “potrzebny ci psychiatra”
brawo, w końcu trochę wiary, sam takiej nie mam niestety
wpadłem w złe substancje, taki żywot mój jest trudny
doszły paranoje, czy jestem z tego dumny?
chcę się zabić z dnia na dzień, potrzebuję też pomocy
ciebie to nie będzie obchodzić, bo to tylko fikcja twórcy
wszystkie piosenki to były tylko listy
pożegnam się więc w ten sam sposób + sposób artystyczny
[outro]
znow poczulem gniew, to zemsta na mym samym sobie
znow poczulem gniew, za to wszystko podziekuje
nie jestem dumny, nie
nie zmienie się też
to tylko gniew
to tylko szpieg
Random Lyrics
- 秋山黄色 (kiro akiyama) - pupa lyrics
- barton carroll - dark end of the street lyrics
- skip waiters - true story lyrics
- lexs bmf - салют, амиго! (salute, amigo!) lyrics
- sunshine christo - praise offering lyrics
- bare are - ser rødt lyrics
- yoshixoxo - ⇢ ˗ˏˋ ignition ࿐ྂ lyrics
- wk4tuna - w3r’мне - outro lyrics
- shotgun symphony - what if... (what if... version) lyrics
- globus - prywatna noc lyrics