azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

szuwar - track 5 lyrics

Loading...

nie spróbowaliby nawet nas to zbudować

[zwrotka 1]
raz, nie mam żadnych porad dla was
piszę album, nie poradnik to spora sprawa
to jest męska sprawa, to jest moja sprawa
zmysłów nie postradać
słyszę punche, każdy tak samo się kończy i zaczyna
fajnie składasz dzieciak, ale to już było
coś tam, coś tam, twoja dziewczyna, moja
ona się śmieje z tego, mówi weź ich wyłącz
słyszę ballady o sm+tku i beznadziei
dziewczyny rzucają sm+tnych głupków więc się nie dziw
a na ten problem z emocjami
polecam znaleźć pracę dziewczyny, nie będzie czasu na nic
ty żyjesz problemami, ja pachnę wódką, papierosami
radzę sobie z decyzjami
trzeba mieć jaja między nogami
zrobią jak zechcą albo to czego chcą fani

[zwrotka 2]
nie mam złudzeń, bo to niczego nie zmienia
niczyjе życie się nie zmieni od mojеgo pierdolenia
od twojego pierdolenia, od mainstreamu podziemia
to ma być relaks, niczego więcej w tym nie ma
ty tłumacz to jak chcesz
problemy świata, ty weź je sobie pisz i becz
to tylko beat i tekst
miłość do muzyki, to raczej flirt i seks
chcesz rozbujać melo, to raczej nuta nie ta
ale spoko się z tym idzie z buta i pali peta
życie na pół chuja to letarg
nie ma co w obłokach bujać, bo tu nie ma na co czekać
co mam ci nawinąć, że życie przejebane
moje problemy z dziewczyną usłyszysz przez ścianę
to słowa niechciane
piszę album nie poezję, żadne przesłanie



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...