szy’meh – re:jigglyluv lyrics
pasuje mi wszystko, jakiś idealny puzel
dla ciebie nagram disco, oddam ulubioną bluzę
nawet jeśli się puszę, nawet jeśli nie muszę
to dostałem poczucie, że wchodzę znowu na górę (x2)
bucik z garniturem
konsumuję kulture
jak z obrazka buzię
w pudrowym couturze
nie mogę już dłużej
odsuwać się od wróżek
bo nawet z apostforem szczur
wie, że nie wmówi bzdurek
prosto do ucha szeptem
wiem gdzie jest moje miejsce
w nocy dokoncze epke
a rano mam już lp
wokali coraz więcej
zmieniam style jak ben10
co będzie nowym stancem
i tak zgubię w rejestrze
krzyk przerywają pieśnie
syntezator i werbel
nawet jak mi ucieknie wers
to znajdę tysiąc więcej
mam nowego faworyta
w emocjonalnym wykręcie
rozpycha się rozpycha
jest już top 5 albo głębiej
pasuje mi wszystko, jakiś idealny puzel
dla ciebie nagram disco, oddam ulubioną bluzę
nawet jeśli się puszę, nawet jeśli nie muszę
to dostałem poczucie, że wchodzę znowu na górę (x2)
Random Lyrics
- green montana – super héros lyrics
- yisaac – flamenco lyrics
- joey nato & crypt – pouring rain lyrics
- xana morris – cupid lyrics
- keith phelps – nap shit lyrics
- bleed – silver lyrics
- fvhad – abuja (osama) lyrics
- scottie scottsen – loyaal lyrics
- sin (rus) – с той стороны окна (on the other side of the window) lyrics
- the unexpected band – make me smile lyrics