azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

szy'meh - urwanie głowy lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
stęskniłem się za tym którym nie jestem
premium+quali’ welur, a mnie ciągnie poliester
tysiąc vstków i na sumę nałóż przester
nie dosięgnę celu
stracę miejsce w którym jestem
ciągnie mnie do syfu
ciągnie mnie do nowych przekleństw
ciągnie do używek
ciągnie do kolegów wiecznie
ciągle gonię typów
z którymi się wreszcie przetnę
osiągnę nowy tytuł
bez powodu nie w evencie
chuj w to ciągłe spięcie
liczenie sylab w wersie
udając inne ego
przerosłem wasze największe

udając w chuj innego
wylądowałem na piętrze
trzy tysięcznym piętrze
lubię powtarzać brednie

[hook]
(trzy tysięcznym piętrze
lubię powtarzać brednie
trzy tysięcznym piętrze
lubię powtarzać brednie)
[zwrotka 2]
patrz jak co noc się zmieniam
jak by pełnia uderzała w twarz
co nos się zmieniam
drzemie wewnątrz wilkołak
słodki gorąc na plecach
szarpiesz świeżej skóry płat
lubię polot w tych wersach (yuh, yuh)
choć to kilogramy kłamstw (yuh)
tysiąc vstków i na sumę nałóz przester
nie dosięgnę celu
stracę miejsce w którym jestem
ciągnie mnie do syfu
ciągnie mnie do nowych przekleństw
ciągnie do używek
ciągnie do kolegów wiecznie (shuuuu)



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...