szymon gk - robię rap lyrics
[intro]
elo, górskokalwaryjski rap
[zwrotka 1]
kiedy wbijam się na beat, robię rozpierduchę
tak jak szachista myślę nad kolejnym ruchem
potem palę rapem jakbym odpalił benzynę
ma liryka to stos brudnych linijek
nawija szymon, co chce zwrotki tworzyć
trzymając się z dala od masońskich loży
moje teksty nie są wcale bardzo głupie
jak w nich nie mogę przeklnąć, olewam mam to w dupie
mam swój styl, którego nie okiełzasz
bo go używam prawie jak oręża
napierdalam rymami jak nabojami bomba
robiąc fatality jakbym grał w mortal kombat
to będzie klasyk jak u bez cenzury
nie będę tracił czasu na pieprzone bzdury
robię wjazd na beat i to nie są żadne żarty
jestem jak gambit, więc rozdaję karty
[refren]
zaczniecie się pytać, jak ja to robię
że wszystkie moje wersy wam dają ogień
jeszcze nieraz cię uraczy rap nie dla dzieci
na który u słuchaczy wilczy jest apetyt
zaczniecie się pytać, jak ja to robię
że wszystkie moje wersy wam dają ogień
jeszcze nieraz cię uraczy rap nie dla dzieci
na który u słuchaczy wilczy jest apetyt
[zwrotka 2]
słuchaj to, sprawdź to, bo naprawdę warto
to ostre braggadocio nieściągalne na dno
ten track pokryje ulice i chodniki
jak pono i koro dam nieśmiertelne liryki
urodzony 5 dni przed zgonem biggiego smallsa
jak 2+1 nie chcę iść w stronę słońca
tylko trafić w sedno jak w tarczę robin hood
jak uda mi się to, chcę to zrobić znów
to nie konwenanse, bo robię tobie bajzel
chłoniesz konkret chamstwem, nie pedalskim szajsem
żeby nagrać dobrą płytę, nie wypalę się jak nero
spalam całą scenę jak z rzymem zrobił to neron
nie chcę być tym mc, który jak petru ciągle pieprzy
mój rap nie jest piękny tylko dość skuteczny
jak słyszysz ten styl, wbij go sobie do bani
bo wpłynąłeś na beat jak na lodowiec t-tanic
[refren]
zaczniecie się pytać, jak ja to robię
że wszystkie moje wersy wam dają ogień
jeszcze nieraz cię uraczy rap nie dla dzieci
na który u słuchaczy wilczy jest apetyt
zaczniecie się pytać, jak ja to robię
że wszystkie moje wersy wam dają ogień
jeszcze nieraz cię uraczy rap nie dla dzieci
na który u słuchaczy wilczy jest apetyt
[outro]
to mi się podoba, o to chodzi
Random Lyrics
- sarah nixey - devil's playground lyrics
- george hennessy - weather lyrics
- nena - let's humanize lyrics
- sehabe - farkmaz lyrics
- shadez of brooklyn - everyday livin' lyrics
- van elie - quand même lyrics
- primitive reason - el caballero (de la triste figura) lyrics
- slutty sonny - arachnid lyrics
- marianne faithfull - don't forget me lyrics
- iacampo - così buono lyrics