
t-raperzy znad wisły - popioły lyrics
drogie dziatki, chcemy streścić
co żeromski stefan zmieścił
w swej powieści, co za tytuł
ma “popioły”. to wybryków
ciąg rafała olbromskiego
jest jak też kuzyna jego
który zwał się cedro krzyrztof
spójrzmy jak do zdarzeń przyszło
gdy z heleną się z dersławic
rafał w dworku ojca bawił
podczas pląsów, przy węgrzynie
wyznał miłość swą dziewczynie
a jak skończył już się zwierzać
udał się do sandomierza
bo w gimnazjum tam miejscowym
dbał o rozwój swojej głowy
raz wypłynął z krzyśkiem łódką
lecz panował nad nią krótko
rwącym nurtem pchani w odmęt
cudem uszli z śmierci objęć
gdy dotarli nocą późną
nakrył belfer ich, a rózgom
poddać szkolny sąd rafała
chciał. tu miarka się przebrała
rzucił budę z tej przyczyny
domem są mu znów tarniny
dworek ojca, co rafała
źle traktuje. “to zakała”
twierdzi i doglądać każe
bydło mu i zboże, w razie
gdyby ktoś chciał do chłopaka
coś powiedziеć, to ma zakaz
raz klucz skradł, otworzył stajnię
wyprowadził klacz z niej tajnie
no i puścił się galopem
do hеleny, lecz z powrotem
zmylił drogę lasu blisko
stawił czoła wilczym pyskom
co mu ciało w sporej części
pokąsały, wszak los szczęścił
bo też jak na zawołanie
chłop przejeżdżał, wziął na sanie
i do chaty zabrał własnej
gdy ozdrowiał było jasne
że opuścić musi włości
bryczką więc do małogoszczy
zabrał się do piotra brata
co już z ojcem się nie bratał
książę gintułt, co w kadetach
z piotrem kiedyś był, też zjechał
z racji takiej sposobności
piotr dla sługi chce wolności
gintułt zgadza się i szydzi
piotr się wzburza gdy to widzi
walczyć chce na pistolety
lecz szlag trafia go niestety
książę czuje się paskudnie
więc rafała gości w grudnie
wręcza kiesę mu dukatów
co był niby winien bratu
rafał zaś do jego siostry
czuje słabość. lecz ta ostry
odpór daje. potem kraków
i nasz rafał w gronie żaków
gdy już zbrakło mu funduszy
rzucił studia i wyruszył
do rodzica, ten wybacza
dając funkcję mu oracza
w roli tego co na roli
szaro jest, stąd rafał woli
być u księcia sekretarzem
będzie też wolnomularzem
aż raz pośród sióstr masonek
mistrza loży spotka żonę
panią de with + radość wielka
bo to przecież jego helka
helki mariaż nudny ma tryb
więc z rafałem rusza w tatry
lecz w pieczarze którejś nocy
ulegają zbójców mocy
co krępują jego we śnie
ją niewoląc jednocześnie
nie chcąc dłużej zmysły paść ich
helka kończy żyć w przepaści
pojawiają się żołnierze
każdy z nich rafała bierze
za zbójnika i dlatego
loch przez rok jest domem jego
kiedy wyszedł trafem losu
spotkał cedrę. do stokłosów
krzych go powiózł a po roku
zjawił wiarus się i spokój
im zakłócił historiami
co wiązały się z walkami
i wiarą w napoleona
trzeba znaleźć się w legionach
bo w nich przecież polski cząstka
i ruszyli w stronę śląska
gdy przebrnęli przez granicę
r. zasilił w mig konnicę
i pod wodzą dąbrowskiego
walczył w niej do upadłego
pod zajączkiem generałem
bił się krzych, więc nie z rafałem
potem wstąpił do lansjerów
i w kierunku pirenejów
maszerował z animuszem
mimo rany, i katusze
saragossa i tudela
tam szlif zdobył oficera
no i ciężki bój w madrycie
gdzie postradał prawie życie
a zaś rafał gdańsk oblega
zaraz po zdobyciu tczewa
walczy także pod raszynem
wsławia się niejednym czynem
przy obronie sandomierza
jednym słowem + wzór żołnierza
po wojaczce zaś cumuje
w wyrwach, co dał w spadku wujek
dworek wznosi modrzewiowy
wtem przyjeżdża krzych cedro wy+
wieść rafała chce z domostwa
bo cesarza kusi rosja
lecz czy walka z nim pospołu
dźwignie polskę znów z popiołów?
nic już nie ma do dodania
pora zasiąść do czytania
o, żeromski! twe “popioły”
nie opuszczą nigdy szkoły!
Random Lyrics
- stahlengel - der letzte tag lyrics
- nicknames - big flex lyrics
- g princess - 2real4ya lyrics
- hayley williams - iwon'tquitonyou lyrics
- mau y ricky, danny ocean & yorghaki - samaná lyrics
- doublecamp - stay dry lyrics
- tv on the radio - crying (telepathe remix) lyrics
- luci4 - kritikal lyrics
- $lim6ian9in3 - get used 2 it lyrics
- nisi, yami safdie, thiago luna & the sistars (arg) - chicle lyrics