t.w.r. - gdzie jest ganja lyrics
gdzie jest gandzia
gdzie jest gandzia
jaraja po domach i na przystankach
jebac mandat
to jedna wielka jaraczy banda
to skandal
x2
na dworze jest juz jasno
wstaje świt świt świt
znowu nie moge zasnac
wiec rozjebie bit bit bit
zjarany ostatni splif
bo jaram za duzo jak chief keef
poszly 4 blanty jak madison ivy
wszystcy spia a ja dostaje szajby
nic nie sprawilo by mi takiej frajdy
jak dwa blanty
jeden splif i drugi splif
dla wiekszej mocy mieszam zioło i kif
teraz mam z myślami bif
czekam na 8 rano
na ziomka az wstanie
ze zapierdolic w płuco kochane jaranie
zycie to nie sielanka
kiedy brakuje jaranka
jaraja po domach i na przystankach
jebac mandat
to jedna wielka jaraczy banda
gdzie jest gandzia
gdzie jest gandzia
czuje jej zapach
jak czujesz ja w moich rapach
jak pojebany jaram tego staffa
Random Lyrics
- late november - lucy lyrics
- shimshai & susana - pachamama pachakamaq lyrics
- kush mody - creature comforts lyrics
- rolex $qaud - gets so lit lyrics
- vil existencia - seremos mártires o libres lyrics
- the plimsouls - oldest story in the world lyrics
- spazzo - speedo lyrics
- lil siri - this is summer time lyrics
- elif - umwege gehen lyrics
- lisa keith - adonai lyrics