a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

t.w.r. - homar na talerzu lyrics

ide przez zycie dalej
tylko ze moi idole
to teraz moi rywale
zwiedzam wykwitne lokale
czuje sie doskonale
kiedy kucharz serwuje
homara na talerz
x2

nie jestem swiety
swiety nie byl nawet papiez
deszcz kapie na parapet
ja zanuzony w dzwiekach
zanulozny w rapie
po sam rękaw łapiesz
i nie pekam przysiegam ja tez
kiedys bylem malolatem
jako czternastolatek
na rap zalapalem zajawe
wtedy tez pierwszy raz
zapalilem trawe
sluchajac paktofoniki
defakto klasyki
na sluchawkach
to dopiero byla zajawka
tak to wybryki
moje wygladały młodżieńcze
teraz daje rapu esencje
nic wiecej
rap w moim sercu na zawsze bedzie
teraz caly czas za czyms pedze
dzien w dzien
kontynuje egzystencje
ponosze zycia konsekwencje
a chcialbym miec
swoja duzą rezydencje
duza pensje
i piekna oddana dupencje
co sie z moim zyciem stalo
mysle sobie
gdy patrze na stare zdjecie
graj to w klubie
graj to w domu
na nowym sprzęcie
masz to jak amen w pacierzu
żołnierzu walcz
zeby homar byl na talerzu
ciecie

ide przez zycie dalej
tylko ze moi idole
to teraz moi rywale
zwiedzam wykwitne lokale
czuje sie doskonale
kiedy kucharz serwuje
homara na talerz
x2

- t w r lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS