t.w.r. - many mejka lyrics
jestem many mejka
po towar kolejka
pierwszy sort nie siejka
x4
serwuje ci na talerz
pierwszy sort ale
musisz przestac sie logowac
na te portale
nowe traki na k-n-le
pierwszy sort daje
podwyzszaja sie morale
na bicie
popierdalam jak
speedy gonzales
pierwszy sort
daje ci na szale
razem grubo ponad kilo
takie mam stilo
w tym przypadku
liczy sie jakosc i ilosc
bierz to i sie wynoś
jakbys bral na wynos
gyros
nie przejmuj sie na wyrost
ty mala zdziro
w vansach i tiro
lepiej popatrz w mirror
ile mozna zyc
tylko chwilą
pokaz ze masz w sobie
prawdziwego mezczyzne
trzeba robic biznes
wiec do przodu cisne
trzeba
walczyc o ojczyzne
i nie wjebac sie
na mielizne
skurwysynu trzeba
robic biznes
trzeba robic ruchy
i byc fitness
kurwa jaki
dojebany to bit jest
jestem many mejka
po towar kolejka
pierwszy sort nie siejka
x4
nie narzekam
zyje sobie jak lord
na urodziny duzy tort
moj rap to pierwszy sort
to liryczny mord
rap to dla mnie sport
co z ciebie za czort
uwazaj na swoj błąd
podpalam ląt
nie pchaj mi tu rąk
to moj bong
jak to moj song
mam taki sk!ll
ze zaliczasz zgon
trzymaj pion
nie pekaj jak kondon
czy ponton
slabych mc
zjadam jak bonton
wiec pr-nto mordo
kolejny łak
trafia na moje k-nt-
chodze w off white
nie sean john
jak sean combs
kolejny raz zrzucam
na twoj dom
kilka bomb
mam lepsze flow
od eminema i drake”a
jestem many mejka
po towar kolejka
pierwszy sort nie siejka
x4
Random Lyrics