t.w.r. - wchodze na bit jade do sampla lyrics
Loading...
skręcam blanta
wchodzę na bit
jade do sampla
u was sztampa
u nas pompa
urodziny ziomba
ja mam złoty głos
a wy tombak
i kto z nas dwóch
wychodzi na głąba(ej ej)
hahaha
najlepszym dotrzymam kroku
i chociaż wokół żmije
to wiem że przeżyje
to wiem że przeżyje
broni się brata imienia
broni reputacji
frajerom nie przyznaje racji
taki mój styl
nie rozumiesz chuj z tym
teraz czas relaksacji
w pięknej aranżacji
w zielonej tonacji
twoja dupa niema tyle gracji
w łózku po kolacji
w upale wakacji
ciemnej karnacji
w kreacji jordi la bandi
sam kupowałem jej te fanty
romantyk niee to mój fetysz
stopa werbel
nie stopy mojej kobiety
ona w perłach
dobiera się do berła
czysty jedwab nie bawełna
pasji pełna tak jak ja(aha)
Random Lyrics
- marco ferradini - faccia d'angelo lyrics
- rakova - detronare lyrics
- alma - when i die lyrics
- jack the smoker - opposto lyrics
- pyro, ohio - the genie should stay in the bottle lyrics
- etherwood - caption lyrics
- lukas g (of new kingz) - quotez lyrics
- triplego - montreuil sous lyrics
- thomston - window seat lyrics
- travis bretzer - don't forget lyrics