azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

tau - ul. domu na skale lyrics

Loading...

[intro]
mam nowe życie, mam nowe
mam nowe oczy, wszystko nowe
chce zbudować nowy dom, dom na twojej skale

[zwrotka 1]
byłem bezdomny, bo dom zawaliły mi sztormy i wielkie trzęsienia
i tak błąkałem się stale po miejscach bezwodnych budując schronienie
chata na piachu bez okien i dachu i tak przemakała codziennie
i upadała od razu, gdy spadały deszcze, a wichry niszczyły doszczętnie
moje mienie, byłem biedakiem co żebrał o miłość
i przesiadywałem wytrwale pod zamkiem i licząc na litość zbierałem żywność
byłem niewidomy, trędowaty, jadłem okruchy spod stołu jak pies
mieszkałem w grobach i grotach, śmietnikach i oczekiwałem z tęsknotą na śmierć, lecz

[refren]
mam dom, mam dom [mam dom]
mam dom [dom]

[zwrotka 2]
wybudowałem mieszkanie na skale i stale buduje wewnętrznie
mam mocny fundament, bo miłość, nadzieja i wiara jest jego cementem
i nie zachwieje się wietrze, deszcze padajcie swobodnie
oprze się wezbranej rzecze i nie popłynie z potokiem, nawet gdy ziemia się trzęsie
i już nie żebram o miłość, bo na świecie nie ma miłości odwiecznej
ona pochodzi od boga, bo bóg jest miłością i w niej zapuściłem korzenie
czerpię z niej żywą wodę, domowa studnia już pusta nie będzie
bywa, że susza wysusza jej wnętrze, by wzbudzić na nowo to pragnienie we mnie, ale

[refren]
mam dom, mam dom [mam dom]
mam dom

[zwrotka 3]
a w moim domu planuje strategię, jak poskładać kobiece serce
które złamałem, gdy byłem biedakiem, ukradłem jej miłość, a potem uciekłem
pragnę być ojcem i mężem, choć jeszcze nie mam tej relacji z dzieckiem
głęboko wierzę, że zdobędę serce niewieście i wreszcie będziemy małżeństwem
długa droga, bo nawet nie rozmawiamy
i nie mieszkamy ze sobą i tylko cud może to sprawić, że być może się pojednamy
i chociaż każdy mój sąsiad mnie kąsa, że jestem przegranym, zerem
zamykam drzwi mojej izby i na kolanach błagam o wybaczenie

[refren]
mam dom, mam dom [mam dom]
mam dom [mam dom]

[zwrotka 4]
a w moim domu planuje strategię, jak wrócić na scenę
i opowiedzieć dlaczego odszedłem z asfaltu i co tu się dzieję, co ze mną będzie
jak się podzielić świadectwem, co ja przeszedłem
czemu oddałem karierę i szanse, by być tutaj fejmem na rzecz mówienia o niebie i piekle
kto mnie wyśmieje, czy stracę fanów, czy głupio chodzić z osiedlem
co medium czułeś, gdy nawet rodzina wstydziła się ciebie na mieście
“ty będziesz księdzem?”, “porysowało ci beret?”, “jak można być takim śmieciem?”
te wszystkie pytania straciły znaczenie w momencie, gdy znalazłem ciebie

[zwrotka 5]
stałeś się moim schronieniem, moim zbawieniem
i nigdy nie będę bezdomny i sprawisz, że będę żył z tobą już wiecznie w niebie
a tam nie będzie już bólu i łez, odejdzie śmierć
każda choroba i grzech, wiesz, to jest ten sens, pokonamy śmierć
jestem odważny, chce być odważny, dobrze, bardzo się boję
bądź ze mną boże, bo bez ciebie zbłądzę po drodze i stoczę się niżej byłem
dobrze, nie wiem czy zdołam naprawić rodzinę, udźwignę misję
i czy potrafię ogłosić im dobrą nowinę, wiem, że bez ciebie to życie już nie jest prawdziwe

[bridge]
ja żyję, ja żyję, ja żyję

[refren]
mam dom, mam dom
mam dom
mam dom, mam dom
mam dom



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...