azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

teabe - domator lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
nawet klapki mam od nike’a i po domu chodzę w nich
czarne z białym znaczkiem (?)
do tego biała skiera, bawełniany szary dres
może nie wyglądam mordo, ale w domu słucham jazz
trąbka tomasz stańko, fortepian od możdżera
jak byłem małym gnojkiem chciałem bass marcus millera
(?) i wszystko jasne
czasem jestem piotruś panem, czasem jestem dziadkiem
mam ulubiony kocyk i miejsce na kanapie
mam ulubiony kubek, piję zioła nie herbatę
lubię jeść słodycze, mam słabość do tych kwaśnych
jak weekend mam na chacie wtedy rzadko zmieniam majtki
jaram i zamawiam, proszę by otworzył ziomek
mam taką paranoję, zjarany drzwi nie otworzę
gorzej jak nie ma ziomka wtеdy pół dnia chodzę głodny
rzadko się to zdarzy, bo rzadko sam palę jointy

[zwrotka 2]
klimat jak za dzieciaka
w gotowości na uszatka co przyklapnięte jedno ucho ma
najеdzony i umyty, fiut jest za piżamą skryty
z tą różnicą, że dziś tak nie skończę dnia
od rana + myśl od 13
dzisiaj wcześnie to nie zasnę
będę baraszkował tak jak szynszyla
noc jest długa, a ja młody
w zamrażalce chowam lody
zapasów mi starczy, apokalipsa
ej, daj muzykę trochę ciszej
wtedy lepiej myśli mi się
jak je słyszę: pomysły i przemyślenia, +n+lizy świata
jak głośno jest muzyka wtedy nie da się pogadać
przez to nie lubię klubów
wolę bary, lubię sziszę
wolę do niej szeptać niż na nią krzyczeć
w domu sobie ćwiczę
mam sztangę, robię pompki
zawsze jestem w formie, zobacz jakie piszę zwrotki



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...