tede - 69 lyrics
[intro]
ej! to miało być grzeczne i kulturalne
można powiedzieć intelektualne
ale tutaj tak nie można, mógłbyś nie zrozumieć paru wyrazów
yo! zaledwie parę godzin.. ruro..
muszę ci po prostu naubliżać
żebyś zrozumiał i zamknął w końcu pysk dziwko!
[zwrotka 1]
sean paulu chowany na wiejskim podwórku
jebany, popraw kelnerskich surdut
pamiętam cię burku na rfm maxie
tą akcję, mówiłeś: chłopaki wybaczcie
po tej imprezie, dokładnie tej samej
żaliłeś się, że wyruchał cię camey
po chuj się pucujesz kloc na jaźwę
z nas dwóch ja mam moc, ty jesteś paździerz
gejozo, źle kończą jak się wiozą
dupy jak ty, czwarty z grupy o-zone
łalilililitość będziesz błagał dzido
po jaki chuj żeś to nagrał cipo
pizdo, teraz już nie ma odwrotu
jestem trucizną bez antidotum
weź się przygotuj, na każdym kroku
ktoś kto coś waży może wyjść za rogu
[hook]
wsiur nowatur co się kurwa spluł
nowatur to ta jedna z rur
nowatur tak się nie gra tu
nowatur
[zwrotka 2]
ty pizda, co to jest, to jest diss, tak?!
jesteś kundlem co sra gównem z cipska
wyzwiska powiedz mi to z bliska
poczujesz jak się grubo pizga
ja jestem grubas, ty jesteś cienias
czeka na ciebie kutas do zrobienia
nie mój.. chodź nie jestem h-m-fobem
jest chuj do zrobienia geju masz robę
pij z drąga, ssij, obciągaj, cała polska to będzie oglądać
sam wydałeś sobie wyrok ździro
jakby nie było, się narobiło
jesteś dla mnie malcem robionym palcem
pyt odkryta na obciągarce
chcesz kurwo rapu!? zapraszam, wpadaj!
nowatur, kurwa, co za żenada!
[hook]
[zwrotka 3]
słuchaj, nie wiem kto cię kurwa rucha
nie wpierdalaj z tym badziewiem tutaj
mam ludzi moich, ich jestem pewien
ktoś ci wjebie, już dzwonił do ciebie
taki jest los pseudo hip-hopowca
zadarłeś ze mną, teraz się obsrasz
uwierz, na pewno nie chcesz mnie spotkać
serio, możesz tylko wpierdol dostać
to trzecia zwrotka, nie będzie czwartej
będzie śmierdzieć gówno nic nie warte
śmierdzi, trudno, masz termin jutro
chuj mnie obchodzi że będzie ci sm-tno
twoje pięć minut właśnie mija
skurwysynu, po co było się wychylać
to dobre, ty nie mogłeś, a ja mogłem
a teraz masz kurwa problem
[hook]
Random Lyrics