azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

tede - hejka! lyrics

Loading...

[refren]
hejka! (hejkaa)
jesteś taka piękna
jak cię widzę to wymiękam
nie wiem czy jesteś jeszcze chętna
żeby unieść to, unieść to
(heejkaaa)

[zwrotka 1]
fajne to, że czujesz wolne tempa jak ja
dla mnie to co tu jest to jest jednak magia
nie, nie jestem byle tępak, ty nie jesteś tępa dzida
nie ma co się oszukiwać, ten stan trzeba podtrzymywać
wiesz ja (wow!), dużo wyjeżdzam
przed każdą podróżą pakuję za dużo i wjeżdżam stylówą, profeska!
a tam wiesz jak jest, imprezka
i fanki na dancach, gniecie cię ta presja? piękna i bestia!

[refren]
hejka! (hejkaa)
jesteś taka piękna
jak cię widzę to wymiękam
nie wiem czy jesteś jeszcze chętna
żeby unieść to, unieść to
(heejkaaa)

[zwrotka 2]
w sztuce błąd popełnić mogę czasem, tak jak lekarz, sk-maj przekaz
ciutkę się przeciągnąć może melanż, wrócę jak teraz
nie, nie odpalę tindera kochanie, po kurwach nie będę szperał (eej!)
czuję, że przy tobie mam życie, potrzebuję ciebie jak skrzypiec futerał (eej!)
wiem że mnie zrozumiesz (eej!), wiem, że cholernie trudno mnie unieść
i nie mam miliarda w fortunie jeszcze, ale wiesz, że mam miliard w rozumie
jak mnie ktoś propsuje, spoko, będziesz tonąć w dumie
a umiesz unieść błoto potąd, jak jakiś chujek hejtuje?
200k mnie followuje, wreszcie hajs followuje
nareszcie ten cały rap mój na mieście ciekawie ewoluuje
nie, nie ma jacka nie, na tapczanie, tylko czekanie, czekanie
potrafisz to unieść kochanie? i ze mną zostaniesz?

[refren]
hejka! (hejkaa)
jesteś taka piękna
jak cię widzę to wymiękam
nie wiem czy jesteś jeszcze chętna
żeby unieść to, unieść to
(heejkaaa)

[zwrotka 3]
czy ty z dnia na dzień zostawisz ten badziew, by znaleźć się na pokładzie tam ze mną
w zasadzie to nie wiem gdzie cię zabiorę, amore, lecimy gdzieś w ciemno (eej!)
właśnie zadzwonił menadżer przed chwilą, powiedział, że spadł jeden weekend (eej!)
wiem że to głupie, że mnie to jara leć ze mną na egzotykę, zaraz
i kiedy wrócimy, wyjadę na trasę, zostawię cię z plikiem sałaty (eej!)
i kiedy ty pójdziesz rozjebać tą kasę, to bądź w stanie unieść te siaty (eej!)
i nie wiem czy czujesz w ogóle co mówię, czy umiesz unieść tą akcję (eej!)
dla nich zostanę teduniem, dla ciebie stanę się jackiem!

[refren] x2
hejka! (hejkaa)
jesteś taka piękna
jak cię widzę to wymiękam
nie wiem czy jesteś jeszcze chętna
żeby unieść to, unieść to
(heejkaaa)



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...