tektonika - peru48 lyrics
[zwrotka 1: tektonika]
she was sweet like 17
drylowali ją jak drill
nie wiedziała co to spleen bo to był real talk dziwko
a życie to nie film (yo)
przemoc słodka kinder bueno
zawsze zabija jak venom
nie ufaj kapłanom i plnom
nie pomyl prawdy ze ściemą
sypią się laski za lego (o)
sypią się piaski starego (o)
sypią się ściechy nowego (o)
sypią królestwa przez ego (ja)
ja stoję po kostki w wodzie
nie patrzę w tył bo patrzę w ogień
co ma przeminąć przemija z wiatrem
na rzece kołyszą łodzie
ziemia wiruje ziemia obradza
i ziemia zabija jak co dzień (yo)
ziemia wiruje ziemia obradza
i ziemia zabija jak co dzień
[refren: jerzyk krzyżyk]
jaki brzydki jеst ten świat
mamo czuję się jak w psach
czekasz na kolejny rok
czеkaj na kolejny krach
czekaj na kolejny krach
[zwrotka 2: al!ck]
nie patrzę przez ramię w czeluść za mną
nowa melina nowy hardkor
w mroku się poruszam jak kot
ale i tak się wpierdolę w bagno
jak szlamy co lecą na banknot
i chamy co lecą na tarło
jak ci co wiedzą już wszystko
i ci co dalej do nich nic nie dotarło
niech mnie zabiją niech mnie zamkną
niech się pierdolą na zawsze
nie zioram się człeku do tyłu
gdy się przedzieram przez kolczaste haszcze
niech mnie zabiją niech mnie zamkną
ten rap ma kastet pizdo
i chuj z tym co było rzucam to wszystko
tak jak niewdzięczne kurwisko
[zwrotka 3: jerzyk krzyżyk]
za przedszkola
na hali wola
mamie ukręciłem
do megafona
mamo się zgubiłem
dukam mama ola
głupia ta ochrona
widziałem ten film o nas
w tych telewizorach
i na tych ekranach
widziałem ten dramat
jak nas robią w chuja
kurwa jaki tenet
to jest tylko mój blok
nie oglądaj się za siebie
kiedy pełny masz front
[refren: jerzyk krzyżyk]
jaki brzydki jest ten świat
mamo czuję się jak w psach
czekasz na kolejny rok
czekaj na kolejny krach
czekaj na kolejny krach
[zwrotka 4: tektonika]
smells like teen spirit ziom
4×10 każdej nocy witał świt on
zgrillowali go jak grill bo to był dziwko real talk
bo rozjebał cały kwit (ta)
rozpad materii zaczyna proton
chora tarczyca hashimoto
trzęsienie ziemi terremoto
nie dla zuchwałych każde złoto
cisną się kurwy do l+stra (o)
cisną ludzie z ubóstwa (o)
cisną słowa na usta (o)
cisną że miłość to pustka (ja)
ja nie tykam gdy nie jest moje
trzeba uciekać spierdalam
trzeba się nie bać to stoję
słychać mnie wchodząc na bloki
i słychać mnie wchodząc w bohemę
lecę na zwarcie przeciskam się przez diastemę
na szczytach panuje cisza
przeciskam się przez diastemę
Random Lyrics
- mako dakid - fuck it lyrics
- 西红 (xihong) - 狗 (dogs) lyrics
- vlado janevski - не зори, зоро (ne zori, zoro) lyrics
- whenjxm - uzzazy vertical lyrics
- may77 - on the cross lyrics
- machine gun kelly - what it seems [teaser] lyrics
- james chance and the contortions - king heroin lyrics
- le nouveau rappeur - chien galeux lyrics
- coldxfreshair - давай (give it) lyrics
- cookie - don't want to go lyrics