a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

three-legged pants - kasandryczny blokers lyrics

1. lampka wina w gustownym lokalu
jebać
pije wodę z małpki pod blokiem
grupa żuli kłóci się o puszki
scyzoryk to durandal sny o kaliope
wiatr drażni ramiona koszulka do bicia żony
plama po ravioli na języku posmak zboża
nerwowy małolat przy ustach wznieca pożar
ten fetysz niezrozumiały wśród miejskich pogan
2
wchodzę na parter tekturowe ściany
dom+f+n bard gra boredom
fikcyjny obiad letarg na stole
oniryzm przekuwa mi gały
zabieg makroskopowy
podgrzewam sobie beefy
jebać każdego co się czepia
kiedyś chciałem jeść szafran nozdrzami
teraz ucieszy pepper pinch
3
loopuje dziada do orzechów
kultura kurwa wysoka
balas za drzwiami mainuje młode łodzie
nie w moim menu gehenna to ściana
pop to rap rap to pop
grzeję herbatę w wodzie z parów
taki oszczędny hipokryta
katharsis przeżyje po śmierci
teraz w szklance maluch
4
jestem jak siewca
w ogrodzie oliwnym
tylko że mam chwasta
a robal to każda nimfomanka
viva la vida młody psiaku
jutro wywiążą cie na zachód
sp+wnk!ll w stolicy baraków
rurka z euro kozy w nosie
a na deser bakuś
5
wychodzę na plac po degustacja
metamorfoza okolicznej fauny
trupy na ławce już nie leżą
dym unosi się nadal z kacem
mistyk podwórek żul kartograf
udaje się do spotu puszek
zegarowa bomba tyka
trzeźwieje starszy potwór
alkohol sponiewiera duszę

- three legged pants lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS